Gostyńscy kolarze Kacper Majewski i Tobiasz Zaremba zadebiutowali w Międzynarodowym Wyścigu Kolarskim Juniorów w Dobczycach. Czteroetapowe zmagania górskimi szlakami mogą uznać za udany. Na jednym z odcinków Kacper Majewski dojechał do mety jako pierwszy, a klasyfikację generalną zakończył na wysokim 5. miejscu.
To była 36. edycja jednego z najważniejszych wyścigów tej kategorii wiekowej w naszym kraju. Nie mogło tam zabraknąć gostyńskiej reprezentacji. - To najcięższy wyścig w Polsce jeśli chodzi o trasę, bo odbywa się w górach, na bardzo ciężkich podjazdach i to w kilku etapach - mówi Kacper Majewski z KKS Gostyń.
Rywalizacja trwała od piątku (25 maja) do niedzieli (26 maja). Pierwszy etap choć bardzo spokojny, odbywał się w bardzo trudnych warunkach. Padał deszcz, było ślisko i niebezpiecznie. Mimo to, doskonale spisał się Tobiasz Zaremba, który przejechał linię mety jako trzeci. Kacper Majewski dotarł na 32. miejscu, za to następnego dnia w II etapie nie miał sobie równych dojeżdżając jako pierwszy z czasem 07:43:23. - Nie wiem czy nie udało mi się pobić dotychczasowego rekordu trasy, który ustanowił Rafał Majka. To była czterokilometrowa jazda na czas, dużo podjazdów i zjazdów. Od początku widziałem swoje możliwości, powalczyłem i wygrałem. Pasują mi takie trasy bardziej niż sprinterskie, nie mam takiej szybkości, a bardziej wytrzymałość na podjazdach - mówił Kacper Majewski.
Trzeci 75-kilometrowy odcinek był najbardziej nerwowy. - Było kilka niebezpiecznych odjazdów, ale mieliśmy peleton na odległość około 20 sekund. W końcowej fazie wyścigu z Tobiaszem i kilkoma innymi zawodnikami dogoniliśmy peleton i nie ponieśliśmy żadnych strat...Spokojnie czekaliśmy na kolejny dzień - mówił Kacper Majewski.
Najcięższa przerwa czekała na gostynian w niedzielę. Tego dnia zawodnicy pokonali w sumie 110 km prowadzących po górzystej trasie z Raciechowic do Dobczyc. - Bardzo ciężki etap ze zjazdami i podjazdami. Do mety pojechałem w ośmioosobowym odjeździe i ukończyłem ten wyścig na 4. miejscu - mówi Kacper Majewski. Zawodnik klubu KKS Gostyń dojechał do mety z czasem 3:07:15. Trzy sekundy dzieliły go od trzeciego stopnia podium. Jego klubowy kolega Tobiasz Zaremba dotarł niespełna 5,5 minuty później.
Co warto podkreślić Kacper Majewski w klasyfikacji generalnej zajął wysokie 5. miejsce wygrywając jednocześnie klasyfikację najlepszego młodzieżowca rocznika 2002. Dodajmy, że w ten weekend gostynianie zmagają się w dwudniowym Ogólnopolskim Wyścigu Kolarskim "Memoriał Joachima Halubczoka" eliminacje OOM. Trzymamy kciuki!
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz