Zamknij

Za nimi połowa sezonu. Z tej okazji postanowili zrobić coś pożytecznego

06:44, 02.07.2018 MiS Aktualizacja: 07:25, 02.07.2018
Skomentuj

„Uprawiaj sport latem” - pod takim hasłem klub Sporty Walki Gostyń zorganizował letnią imprezę w „pedeku”. Wydarzenie miało zachęcić do aktywnego spędzania wakacji. Były pokazowe walki bokserskie, zawody crossfitowe oraz zmagania w wyciskaniu na ławeczce, a po wysiłku na wszystkich czekał poczęstunek w strefie gastronomicznej.

Do tej pory tradycją w połowie sezonu było organizowane przez klub Sporty Walki Gostyń wydarzenie pn. „We love the pain”. W tym roku impreza była częścią „Dni Gostynia”, dlatego zmieniono nieco formułę czerwcowego spotkania. - Dla nas jest to symboliczne zakończenie połowy sezonu. Nie oznacza to jednak, że rezygnujemy ze wszystkich treningów. Nadal będą odbywały się treningi crossa i jogi - mówi Krzysztof Wojtkowiak, prezes SWG. - Dzisiejsze wydarzenie ma też zachęcić najmłodszych lat do uprawiania sportów. Wiadomo, wakacje kojarzą się z odpoczynkiem, ale to nie znaczy, że musimy całkowicie rezygnować z aktywności fizycznej, stąd nazwa imprezy „Uprawiaj sport latem” - dodał prezes Wojtkowiak.

Dla najmłodszych uczestników przygotowano tor przeszkód i pokazowe walki bokserskie z grupy Boxing Kids. - W sumie do sekcji bokserskiej uczęszcza ponad 30 dzieci w wieku od 6 do 13 lat. Dla nich są to zajęcia z boksu w dużym cudzysłowie. Trening to bardziej zabawa, która zachęca do sportu, poprawia koordynację ruchową. Takie bokserskie pojedynki ćwiczą najstarsze dzieci, w wieku od 10 do 13 lat i rozgrywają miedzy sobą wewnątrzklubowe rundy. Są wśród nich obiecujący sportowcy, m.in. Kinga Krówka, która musi walczyć z chłopakami, bo żadna dziewczyna póki co jej nie dorównuje - mówił prezes Krzysztof Wojtkowiak. Organizatorzy przygotowali także sportowe konkurencje dla starszych. Były zawody crossfitowe oraz zmagania w wyciskaniu na ławeczce, które wzbudzały duże zainteresowanie. Ponadto przez cały czas trwania imprezy dzieci mogły do woli szaleć na trampolinie, dmuchanym zamku i ringu bokserskim. Było malowanie buziek i oczywiście wata cukrowa i słodki poczęstunek. Na starszych czekała kiełbaska z grilla i zdrowe sałatki.

(MiS)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(3)

MaciekMaciek

5 1

Fajna sprawa, fajny pomysł jedynie co szkoda ze Sławka T. nie zaprosiliście:):) w końcu to wasza była gwiazda:) 09:21, 01.07.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

maczetonmaczeton

0 0

giry mu sie zrosły ? 18:00, 09.07.2018


reo

KukiKuki

1 2

Super atmosfera! Brawo 12:04, 01.07.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%