Blisko pół tysiąca dzieci, młodzieży i dorosłych zameldowało się na starcie „Run Kids” i „V Masowego Gostyńskiego Biegu Mlecznego” - biegów organizowanych przez Ośrodek Sportu i Rekreacji oraz Spółdzielnię Mleczarską. Mimo upalnego słońca w zawodnikach ani na chwilę nie gasła wola walki. Choć czas był tu bez znaczenia, to każdy chciał jak najszybciej pokonać trasę i cieszyć się upragnionym medalem. Dodatkowo na najszybszego zawodnika Mlecznego Biegu czekał okazały puchar.
Ośrodek Sportu i Rekreacji w Gostyniu z okazji Dnia Dziecka przygotował dla najmłodszych całą masę atrakcji. 150 dzieci pobiegło w biegu „Run Kids”, który podzielono na pięć kategorii wiekowych. Nie chodziło o rywalizację. Każdy, komu udało się dotrzeć do mety, zostawał zwycięzcą i otrzymywał pamiątkowy medal oraz bon na lody. Rodzice i opiekunowie nie szczędzili pochwał swoim pociechom. Na mecie słychać było liczne słowa uznania. - „Gratuluję”, „Kocham cię”, „Jesteśmy z Ciebie dumni” – krzyczeli zadowoleni kibice, witając młodych sportowców na mecie. Oprócz zdrowej rywalizacji na wszystkie maluchy, które dotarły do gostyńskiego stadionu, czekała zjeżdżalnia pneumatyczna, basen z kulami wodnymi, dmuchany plac zabaw, a także spotkanie z klaunem i animatorami. Oczywiście był też popcorn i wata cukrowa.
Nieco starsze dzieci, młodzież i dorośli swoich sił próbowali w „V Masowym Gostyńskim Biegu Mlecznym”. W sumie wystartowało ponad 300 osób. Uczestnicy mieli do pokonania pięciokilometrową trasę wiodącą leśnymi duktami wokół basenu. - Gorąco! Koszmarny upał - mówili najczęściej biegacze przekraczający linię mety. Najszybciej uczynił to Piotr Mikołajczak z Kościana (Szymanowski Team). - Trasa w lesie, więc słoneczko aż tak nie grzało, trochę piaszczysto, ale był to dobry trening. Weszło trochę w nogi, mimo to za rok ponowie się tu zjawię - mówił zwycięzca V Masowego Biegu Mlecznego, który zaledwie kilka godzin wcześniej zajął pierwsze miejsce w biegu ulicznym w Śmiglu. Z Gostynia pan Piotr wyjechał z okazałym Pucharem Burmistrza Gostynia. - Ciężki. Sporo mleka można do niego wlać. Chyba jeden z większych w mojej kolekcji. Zajmie jakieś szczególne miejsce w domu i zapewne będzie motywował do dalszej pracy - dodał Piotr Mikołajczak. Każdy z biegaczy otrzymał pamiątkowy medal, chustę wielofunkcyjną oraz produkty firmowe Spółdzielni Mleczarskiej w Gostyniu.
mama22:25, 02.06.2018
2 0
organizacja mniej niz zero 22:25, 02.06.2018
Do mama 19:20, 03.06.2018
2 0
Tak to fakt organizacja przeokropna. Właściwie brak organizacji. Uczestnicze z dziecmi nie raz na dzieciecych maratonach i takiego balaganu i bezradności wśród tych pseudo organizatorow jeszcze nie widziałam. Osir się nie popisal. Uczyć się organizatorzy uczyć! !!! 19:20, 03.06.2018
Kim23:36, 03.06.2018
1 0
To przez to ze ci młodzi ludzie sami jeszcze dzieci nie mają i nie wiedzą jak z dziećmi postępować. W efekcie jeden wielki rozpizdziaj. Pomieszanie z poplataniem. 23:36, 03.06.2018