Po jednej porażce znów pokazali, że chcą wygrywać

Siatkarze III ligi UKS Kaniasiatka Gostyń po jedynej porażce w dotychczasowych rozgrywkach wrócili na zwycięską ścieżkę. Tym razem po wyrównanej walce pokonali we własnej hali SALOS SL Ostrów Wielkopolski 3:0.

Patrząc na ostateczny wynik spotkania, można odnieść wrażenie, że oprócz trzeciego seta zawodnicy UKS Kaniasiatka z łatwością pokonali przyjezdnych. Tak dobrze jednak nie było. Siatkarze z pierwszej szóstki mieli sporo problemów już w pierwszym secie, który ostatecznie wygrali 25:21. Trenerzy szybko reagowali na to, co dzieje się na boisku, dopuszczając do gry zmienników. Ci stanęli na wysokości zadania, co przełożyło się na zwycięstwo także w drugim secie 25:22. W trzeciej odsłonie siatkarze z Ostrowa Wlkp. nie dawali za wygraną. Ostatecznie ulegli jednak zawodnikom z Gostynia przy stanie 34:32. Mimo wysokiego zwycięstwa trener nie był do końca zadowolony z gry swoich podopiecznych. - Kolejna wygrana cieszy, ale styl naszej gry nadal pozostawia wiele do życzenia. Dałem sobie i zespołowi trochę więcej czasu na poukładanie pewnych rzeczy. Wiem, że nie od razu udaje się zrealizować to, co sobie założyliśmy. Potrzeba jeszcze trochę cierpliwości i czasu, a małymi krokami pójdziemy do przodu. Teraz musimy również skupić się na pracy mentalnej i powinno się to nam wszystko poukładać. Wierzę w chłopaków i mam nadzieję, że oni we mnie też. Tylko w taki sposób możemy realizować swoje założenia – powiedział po meczu trener Tomasz Poznański

Skład: Jakub Kaźmierski (kapitan), Paweł Rozwora, Krystian Michalczyk, Jakub Klimański, Szymon Poświatowski, Wojciech Meissner, Mikołaj Twardowski ( libero) oraz Adam Smoczyk, Kamil Kulczak, Przemysław Kolańczyk, Kamil Janicki (libero), Marcin Ubowski.
Trenerzy: Zbigniew Klimański, Tomasz Poznański.

Już w najbliższą sobotę o godzinie 18.00 gostyńscy siatkarze zmierzą się z AZS UAM Poznań. To będzie ostatni mecz rundy zasadniczej na naszym terenie. Serdecznie wszystkich zapraszamy.