Zamknij

Nawet 20 tys. lokali gastronomicznych wznowiło działalność po 18 stycznia

11:06, 23.01.2021 PAP Aktualizacja: 11:11, 23.01.2021
Skomentuj PAP PAP

Nawet 20 tys. przedsiębiorców gastronomicznych wykluczonych i pominiętych w tarczach pomocowych wznowiło działalność po 18 stycznia - ocenił sekretarz generalny zarządu Izby Gospodarczej Gastronomii Polskiej (IGGP) Sławomir Grzyb.

Jak zaznaczył Sławomir Grzyb, do Izby dotarły informacje, że sanepid tylko jednego dnia przeprowadził ponad 1300 kontroli w ponownie otwartych lokalach, stąd wiadomo, jaka jest skala otwarć. - "Trzeba tu podkreślić, że działalność wznowiły te lokale, które zostały wykluczone lub pominięte w Tarczy 6.0 - tzw. branżowej i Tarczy PFR 2.0. "A tych pominiętych jest całe mnóstwo, choćby popularne pierogarnie, które z reguły produkują pierogi i mają wpisaną produkcję, jako wiodące PKD" - powiedział PAP.

"Z kolei wykluczone zostały wszystkie te firmy, które powstały po listopadzie 2019 roku, bo nie mają jak porównać strat rok do roku, bo wówczas jeszcze nie istniały. Albo uruchomiły kolejne lokale po tej dacie i miały wzrost obrotów, przy większych kosztach" - dodał.

Jak zaznaczył Grzyb, póki co Izba nie ma informacji o karach sanepidu po kontrolach. "Ale sposób, w jaki są przeprowadzane, czyli dwie osoby z Sanepidu i pięciu policjantów wskazuje, na wywołanie efektu zastraszenia" - ocenił.

Według eksperta, przedsiębiorcy otwierają, bo nie mają nic do stracenia, a sprzedaż "na wynos" nie wszystkich ratuje. "Owszem są lokale, które nie odnotowały spadku obrotów w lockdownie, ale to jednostkowe przypadki, które dobrze się do tego przygotowały i miały już solidną bazę klientów. W większości lokali, sprzedaż z dowozem pozwala czasem utrzymać niektórych pracowników, choć nierzadko i na to nie wystarczy. Podam przykład z Bytomia, gdzie właściciel dziesięciu restauracji, trzy już zlikwidował" - powiedział.

Jak wskazał sekretarz Izby, jeśli nic się nie zmieni w kwestii wsparcia dla poszkodowanych przez zamknięcie firm, to na koniec marca restauratorzy złożą pozew zbiorowy przeciwko rządowi. "Chcemy, aby do pozwu przystąpiło minimum 650 przedsiębiorców. To ze względu na koszty, bo złożenie pozwu będzie wymagało wpłacenie 200 tys. zł opłaty sądowej w jednej tylko instancji, plus koszty kancelarii" - wyjaśnił.

Jak dodał, branża ma świadomość tego, że zamknięcie może zostać przedłużone do końca I kwartału.

W piątek wiceminister rozwoju, pracy i technologii Olga Semeniuk powiedziała w Polsat News, że "w skali całego kraju mamy około 70-80 obiektów z branży gastronomicznej, które mimo obostrzeń postanowiły się otworzyć".

Od 28 grudnia ub.r., początkowo do 17 stycznia 2021 r., zostały wprowadzone dodatkowe obostrzenia w związku z epidemią koronawirusa - m.in. zamknięcie hoteli, ograniczenie w działaniu galerii handlowych i stoków narciarskich. Obostrzenia zostały później przedłużone do 30 stycznia. (PAP)

autorka: Longina Grzegórska-Szpyt

lgs/ skr/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(12)

zzzzzzzz

9 4

Precz z komuną! 11:35, 23.01.2021

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

jaja

1 1

Precz z takimi malo inteligentnymi jak Ty !!! 12:47, 26.01.2021


reo

GierkGierk

4 6

Za komuny to by dostali odszkodowanie i zero zusu przez 5 lat, nie było takich złodzieji. 16:54, 23.01.2021

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

TT

7 1

g... wiesz o komunie 12:38, 24.01.2021


JanJan

9 1

A dlaczego ten portal nie napisze własnej oceny tylko przedrukowuje wiadomo w jakim celu i dlaczego akurat ten artykuł, mozna nawoływac do nieposłuszenstwa własnym artykułem 19:47, 23.01.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

StopisStopis

8 8

Dobra!!!!!!Zmiana!!!!!!!..dość już tej hucpy!!!! ***** ***
22:00, 23.01.2021

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

Klaus Klaus

2 4

**********j! 10:08, 24.01.2021


StopUEStopUE

1 1

Wyjedz do państw UE np. Holandii i Francji tam mają godzinę policyjną. 18:13, 25.01.2021


JackJack

5 9

zawsze głosowałem na pis. Nie wstydzę się tego. Trzeba mieć jaja żeby walczyć z jego wulgarnymi przeciwnikami. Dzis popieram przeciwników Mateusza,bo pandemi nie ma. Jest tylko mistyfikacja i realizacja planu masonow o zabijaniu gospodarek państwowych,fałszywe testy i wiele innych. W Gostyniu nawet czlowiek ktory zmarl po złamaniu żeber zasilił statystyki cowidowe 07:08, 24.01.2021

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Do jackDo jack

0 2

Typowyś pisowiec......ciągle tylko spisek....teraz to winni masoni.....wcześniej Żydzi potem unia Niemcy uchodźcy lgbt lewacy opozycja...aha zapomniałem przed Żydami wina była Tuska..... 17:50, 24.01.2021


No cóż? No cóż?

3 2

Na przykładzie gostka z Bytomia potwierdza się stare powiedzenie, że zachłanność nie popłaca. 10:06, 24.01.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

POwrótPOwrót

0 0

Przyjdzie Chołownia czyli PO bis ,na białym koniu powróci tusk z POd opieki Merkel będzie zielona wyspa i wyznawcy tfn będą szczęśliwi... 21:22, 28.01.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%