Chyba, każdy z nas otrzymał kiedyś telefoniczne zaproszenie na pokaz „cudownych” urządzeń w hotelu czy restauracji. Aby zachęcić do wzięcia udziału firmy nie tylko dzwonią, ale tez obiecują atrakcyjne prezenty. Dopiero na miejscu okazuje się, że wszystko to jedna wielka „lipa”
Kilka dni temu do naszej redakcji przyszła starsza kobieta, która skorzystała z zaproszenia na pokaz i tam dała się namówić na „nieziemską” ofertę Z pomocą powiatowego rzecznika praw konsumenta udało się wszystko odkręcić, ale nie zawsze tak się dzieje. Znaczna część kupujących, dopiero po dłuższym czasie zdaje sobie sprawę, że została „nabita w butelkę” Niestety nie zawsze udaje się zwrócić towar. Inni nawet zdając sobie sprawę, że dali się nabrać, nie chce o tym mówić, bo najzwyczajniej się wstydzi.
Tymczasem Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, ukarał ostatnio dwie firmy zajmujące się sprzedażą na tzw. pokazach. Za wprowadzanie klientów w błąd, obie firmy muszą w sumie zapłacić prawie 80 tys. złotych. - W trakcie prezentacji konsumenci otrzymywali broszurę na temat leczniczych właściwości pola magnetycznego. Mogło to sugerować, że zastosowanie urządzenia jest szersze, niż wynika z instrukcji obsługi. Co więcej, nawet informacje zawarte w instrukcji użytkowania nie zostały potwierdzone klinicznie – mówi Marek Niechciał, prezes UOKiK.
Ponadto, w przypadku obu firm prowadzący pokaz zachęcali do zakupu w ramach „promocji”. Urząd ustalił jednak, że sprzedaż następowała każdorazowo po standardowych cenach. Natomiast, informacji o ofercie firm nadano kształt tzw. uciekającej okazji. Urząd nakazał obu firmom zaniechanie stosowania niedozwolonych praktyk.
Kara dla firmy Vitaldream wyniosła prawie 41 tys. zł (40 812 zł). Ponadto przedsiębiorca musi poinformować o decyzji UOKiK wszystkich klientów, z którymi podpisał umowy między 1 czerwca 2016 r. a 15 maja 2019 r. Kara dla R.A.M. Polska to prawie 38 tys. zł (37 878 zł). Firma musi poinformować o decyzji Urzędu wszystkich klientów, z którymi zawarła umowy między 10 stycznia 2017 r. a 15 maja 2019 r.
źródło: UOKiK
Marta12:52, 10.06.2019
Bardzo dobrze!!! Ja jędrnego dnia miałam 35 połączeń z takiej firmy i zaproszenie na spotkanie oraz odebranie nagrody. Nie wiem jak ludzie mogą na to chodzić i dać się namówić na kupno tych gadżetów 12:52, 10.06.2019
Gostyniak13:37, 10.06.2019
Kary pieniezne to za malo powinni za takie klamstwa zamykac do wiezienia jak by taki zarzadca z pseldo firmy by posiedzial to jusz by mial dosc oklamywania 13:37, 10.06.2019
Gostyniak1314:42, 10.06.2019
To jakieś jaja z tak niską karą. Kiedyś moi znajomi kupili w ten sposób kołdry za które zaplacili 2,5 tyś. Badziew jakich mało. Garnki ala Zepter,odkurzacze,magnetyzery,filtry i i inne badziewie warte tysiące złotych, naciągnietych tysiące ogłupionych ludzi a kara symboliczna. 14:42, 10.06.2019
PISowiec09:19, 11.06.2019
ci co dali się nabrać głosowali na PO-KO i dobrze im dopiero Nasz guru to zatrzymał. 09:19, 11.06.2019
Wojtek23:34, 27.06.2019
Ten twój guru to dopiero da nam popalić. Za te wszystkie 500+ zobaczysz jak wszystko pójdzie w górę: żywność, benzyna. Wiem będą się tłumaczyć suszą lub nadmiarem deszczów, kursem złotego i że Unia robi nam wszystko pod górkę. Nawet dzisiejsze decyzję o nieprawidłowości w Trybunale, KRS. Już dziś skłaniają się w rządzie, że Unia kłamie i szykanuje rząd PiSu oraz ustawy Ziobry. 23:34, 27.06.2019
Jerzy23:27, 27.06.2019
0 0
A kto ich zmuszał do dokonywania tych bzdetnych zakupów? Czy ci ludzie nie mają swego rozumu? 23:27, 27.06.2019