Zamknij

J. Widyński: Mamy na względzie pierwszeństwo gminnych zadań nad tymi, które realizuje powiat. Kiedy mogliśmy, to wspieraliśmy...

11:08, 16.01.2018 m
Skomentuj

W tym roku nie będzie ani jednej inwestycji realizowanej przez gminę Poniec wspólnie z powiatem gostyńskim. Burmistrz Ponieca zapewnia, że ma zbyt wiele inwestycji gminnych, które bez dofinansowań zewnętrznych musi zrealizować u siebie. Pod znakiem zapytania staje więc kontynuacja remontu drogi w Dzięczynie na odcinku, który jest w coraz gorszym stanie.

Remont drogi w Dzięczynie miał być drugim etapem modernizacji wspólnie finansowanej przez powiat i gminę we wsparciu o pieniądze z tak zwanych schetynówek. Wniosek o dofinansowanie złożony przez powiat jednak nie zakwalifikował się w wyścigu o fundusze. Dwa tygodnie temu, kiedy pytaliśmy przedstawicieli starostwa o dalsze losy ten inwestycji, otrzymaliśmy taką odpowiedź: - Trwają rozmowy z włodarzami gminy Poniec w sprawie robót drogowych w 2018 roku na terenie gminy, miedzy innymi przebudowy drogi w miejscowości Dzięczyna – wyjaśniał Grzegorz Mayer, specjalista ds. zarządzania drogami w powiecie.

Dziś już wiadomo. Gmina Poniec nie dołoży w tym roku ani złotówki do drogi w Dzięczynie. - Przykro mi bardzo, ale nasz samorząd także nie uzyskał wsparcia rządowego na inwestycję planowaną w samym Poniecu. Mamy na względzie pierwszeństwo gminnych zadań nad tymi, które realizuje powiat. Kiedy mogliśmy, to wspieraliśmy. W tym roku realia są takie, że ani na drogę w Dzięczynie, ani na żadną inną inwestycję drogową gmina Poniec nie może udzielić wsparcia powiatowi – mówi burmistrz Ponieca Jacek Widyński.

Droga w Dzięczynie jest w coraz gorszym stanie. Wyremontowany w ubiegłym roku odcinek od strony Karca był tak naprawdę w znacznie lepszej kondycji niż fragment od Ponieca w stronę centrum wsi. - Koleiny są tak duże, że na zakrętach niższe auta czasem zarysują już podwoziem o nawierzchnię - mówił nam niedawno jeden z ponieckich radnych. Zdaniem władz gminy Poniec droga wymaga interwencji, ale jest to zadanie starostwa. - Powiat ma zarezerwowane 1,5 miliona złotych na ten cel. Taki miał być wkład tego samorządu w remont. Myślę, że można rozważyć jakieś działania w ramach tych środków. My ze swej strony, jak już wcześniej deklarowaliśmy, opracowujemy dokumentację budowy ronda na tej drodze już w samym Poniecu. Ten wydatek wzięła na siebie gmina i z zadania się wywiązujemy. Dokumentacja będzie w tym roku – dodaje burmistrz Widyński.

Rondo u zbiegu ul. Bojanowskiej i Kusza ma być zwieńczeniem remontu całego odcinka powiatowej trasy Dzięczyna – Poniec, ale jego budowa to perspektywa kolejnych lat. Wcześniej zmodernizowana musi zostać droga w samej Dzięczynie, później odcinek do Ponieca i w końcu cała ulica Kusza.

(m)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(3)

MarekMarek

5 3

Twardo, ale rzetelnie. Każdy powinien robić swoje, czyli to, co leży w jego kompetencjach i zadaniach. Starosta chciał z tych dofinansowań przez gminy powoli zrobić regułę. Była już scysja z gminą Gostyń o powiatową drogę do Kościana, teraz zbuntował się Poniec. 11:37, 16.01.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

brawobrawo

3 0

Brawo burmistrz, powiat niech realizuje swoje zadania i gmina swoje zadania. 15:50, 16.01.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

PodatnikPodatnik

0 0

Ta droga przez Dzięczynę zawsze była i jest w złym stanie. Remonty robi się powierzchownie i byle jak, i pobocza mają wiele nierówności i dziur oraz na zakręcie rzeczywiście wyjeżdżone przez środki transportu. Zakazać jazdy TIRów przez drogi powiatowe i gminne, bo to jest porażka. 08:11, 17.01.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%