Zamknij

W rankingu opracowanym przez ekspertów Politechniki Warszawskiej pod uwagę brano m.in. wskaźniki społeczne i ekonomiczne

13:33, 18.11.2017 MiS
Skomentuj

Gmina Gostyń może pochwalić się wysokim miejscem w rankingu Jednostek Samorządu Terytorialnego Zrównoważonego Rozwoju. 20. miejsce wśród gmin wiejsko-miejskich jest wynikiem m.in. wysokich wskaźników społecznych i ekonomicznych, które brano pod uwagę przy opracowywaniu klasyfikacji. Weryfikacji poddano też inne gminy regionu gostyńskiego. Ich wyniki są nieco gorsze.

Opracowany przez naukowców Politechniki Warszawskiej ranking ogłoszono na początku listopada. Uwzględniono w nim wszystkie miasta i gminy w Polsce - łącznie 2478 samorządów. Zestawienie opracowywano na podstawie 15 wskaźników, których źródłem były dane GUS. - Pod uwagę brane są m.in. wydatki na projekty inwestycyjne na mieszkańca, liczba osób pracujących na 1000 mieszkańców, liczba podmiotów gospodarczych na 1000 mieszkańców, saldo migracji, liczba absolwentów szkół ponadgimnazjalnych na 1000 mieszkańców oraz odsetek mieszkańców korzystających z oczyszczalni ścieków - czytamy na stronie samorząd.pap.pl

Gmina Gostyń uplasowała się w tym rankingu na wysokim 20. miejscu w Polsce w zestawieniu gmin miejsko-wiejskich (w całym kraju jest ich 616 - przyp. red.). Uwzględniając wyłącznie jednostki samorządu terytorialnego z województwa wielkopolskiego, gostyński samorząd zajął znakomitą szóstą lokatę. Wyprzedził go tylko Kórnik, Nowe Skalmierzyce, Swarzędz, Nowy Tomyśl i Wronki.

Jak w rankingu wypadły pozostałe gminy miejsko-wiejskie z powiatu gostyńskiego? Gmina Krobia znalazła się na 138. pozycji. Blisko dwieście pozycji niżej znalazła się gmina Borek Wlkp. - 326. miejsce, gmina Pogorzela - 383. miejsce, a gmina Poniec uplasowała się na 385. miejscu. Z kolei w rankingu gmin wiejskich Pępowo zajęło 261. pozycję, a gmina Piaski 270. miejsce. W tej kategorii ocenie podlegało aż 1559 samorządów. Dodajmy, że wśród gmin wiejskich liderem był Kleszczów (łódzkie), drugą pozycję zajęły Kobierzyce (dolnośląskie), a trzecie Tarnowo Podgórne (wielkopolskie).

(MiS)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(10)

wieświeś

1 1

Gmina wiejska - Tarnowo Podgórne, nieźle. Teoretycznie wieś- praktycznie Poznań. 20:38, 18.11.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

kamikadzekamikadze

2 3

No to uczcie się powiatowi jak się zarządza. A wy dalej macie długi w szpitalu i dziurawe drogi 08:30, 19.11.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

drogadroga

5 1

a zdecydowanie pierwsze miejsce w zacofaniu układu komunikacyjnego 08:52, 19.11.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

nikiniki

2 2

Brawo dla mieszkańców Gostynia i burmistrza Kulaka. Tak powinna być zarządzana każda gmina 10:51, 19.11.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KK

2 0

Gdyby nie trzy zakłady pracy stworzone przez jednego człowieka (duża ilość miejsc pracy)pozycja Gostynia by nie była tak wysoka.I tak myślę, że jest jeszcze dużo do zrobienia. 02:08, 20.11.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

wozniakowski byl lepwozniakowski byl lep

2 0

kiedys w gostyniu za wozniakowskiego pociagi jezdzily, chociaz do leszna, a teraz, smrod na pkp, czuc tylko mocz 04:06, 21.11.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KolejarzKolejarz

0 2

Jasne Woźniakowski osobiście prowadził lokomotywę;) 09:11, 21.11.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

dyżurny ruchu Woźniadyżurny ruchu Woźnia

0 2

Za Woźniakowskiego pociągi jeździły ale puste. Woziły powietrze. Ruch kolejowy istniał w Gostyniu ale za komuny. Kto miałby dzisiaj jeździć pociągiem i po co? Do Jarocina? Do Leszna? Chyba do dworcowego baru, choć pewnie już go nawet nie ma. Dzisiaj ludzie samochodami śmigają do Poznania na zakupy , do Galerii na skraju miasta, do Śremu coś zjeść, czasy się zmieniły .. na szczęście. Pamiętam że pociąg włókł się ponad 50 minut. Niedługo rowerem byłbym szybciej. 09:42, 21.11.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

odnośnie pociągówodnośnie pociągów

2 0

Prawda, jeździły za Woźniakowskiego, ale też prawda, że teraz ludzie mniej pociągami jeżdżą niż kiedyś, z drugiej strony, komunikacja publiczna poza autobusami dowożącymi pracowników gostyńskich do strefy przemysłowej, już praktycznie nie istnieje, połączeń autobusowych do Poznania czy Wrocławia bardzo mało, ciężko skorzystać z tych usług, a dla osób starszych chcących odwiedzić krewnych, bądź dzieci połączenia publiczne z większymi ośrodkami były jednak rozwiązaniem dogodnym, szkoda że obecne władze miasta tego nie dostrzegają, chcąc wymusić na mieszkańcach, nawet tych bardziej wiekowych korzystanie z transportu samochodem, gdy w pewnym wieku pewne dolegliwości zaczynają doskwierać, słabszy wzrok, gorszy refleks, cukrzyca powodująca przyśnięcia, i inne dolegliwości związane z wiekiem. Może rzeczywiście burmistrz Kulak okazał się dobrym wyborem dla młodych mieszkańców, ale nie dla tych urodzonych w latach 50 i 40 XX wieku. 02:35, 23.11.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

do 1 komentarzado 1 komentarza

2 0

a Gistyń to prawie Leszno, nie bądź śmieszny!!! 02:44, 23.11.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%