Połowa mieszkańców musi wyrazić zgodę. To warunek konieczny

Minimum połowa mieszkańców gminy musi zadeklarować chęć podłączenia się do sieci światłowodowej. To, jak zapewniają urzędnicy z Pępowa, warunek realizacji inwestycji przez sieć Inea. Zebrania wiejskie w tej sprawie mają być organizowane już w najbliższym czasie. Na razie radni zmienili przepisy, by obniżyć koszty ewentualnych prac ziemnych.

Inwestycja światłowodowa realizowana przez operatora Inea jest przeprowadzana w Wielkopolsce od dłuższego czasu. Wsparciem dla inwestora jest dofinansowanie dla całego projektu pochodzące z funduszy unijnych. W całym regionie duża część miast, miejscowości i wsi już doczekała się podłączeń. W gminie Pępowo na razie światłowodowych połączeń brakuje. Władze samorządowe zorganizowały więc spotkanie z przedstawicielami Inei.- Inea proponuje objęcie obszaru całej naszej gminy tą inwestycją tylko wtedy, gdy połowa mieszkańców będzie zainteresowana podłączeniem się do takiej sieci. To warunek konieczny, by doprowadzenie światłowodów było opłacalne. To potężny koszt. Proponują, by zebrania wiejskie odbyły się w pierwszej w takich miejscach jak Siedlec, Kościuszkowo, Wilkonice i Pasierby. W trakcie tych spotkań Inea liczy na konkretne deklaracje ze strony mieszkańców odnośnie przyłączeń – mówi Katarzyna Kmiecik-Rosa, wicewójt Pępowa.

Zadanie realizowane przez Inea polega na doprowadzeniu światłowodu do granic każdej posesji. Dalsze część przyłącza – już na działce i w domu – będzie realizowana tylko u osób, które podpiszą umowy. Światłowód to dziś najszybsza forma przesyłu sygnały internetowego, telewizyjnego i telefonicznego. W ubiegłym tygodniu radni Pępowa podjęli uchwałę o obniżeniu stawek za zajęcie pasa drogowego w gminie. Ma to dodatkowo zachęcić Ineę do realizacji budowy światłowodów.