Od nowego roku wejdą w życie dwie ważne reformy dla rodzin z dziećmi: rodzinny kapitał opiekuńczy i zmiany w programie "Rodzina 500 plus" - przypomina Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej.
1 stycznia 2022 r. w życie wchodzi ustawa o rodzinnym kapitale opiekuńczym. Nowy instrument zakłada, że rodzice najmłodszych dzieci mogą liczyć na nawet 12 tys. zł dodatkowego wsparcia - wypłacanego po 1000 zł miesięcznie przez rok lub po 500 zł przez dwa lata. Wsparcie będzie niezależne od dochodów rodziny, środki nie będą opodatkowane.
MRiPS w komunikacie przesłanym PAP przypomina, że świadczenie przysługiwać będzie na drugie i kolejne dziecko w rodzinie w wieku od 12. do ukończonego 35. miesiąca życia. Z szacunków resortu wynika, że tylko w 2022 r. ze świadczenia skorzysta ok. 615 tys. dzieci. W przyszłym roku rząd przeznaczy na ten cel ok. 3,1 mld zł.
"Prezentując Polski Ład obiecaliśmy polskim rodzinom, że pomożemy im lepiej godzić życie rodzinne z pracą zawodową. Obiecaliśmy, że dopłacimy do opieki nad najmłodszymi dziećmi. I dotrzymaliśmy słowa. Rodzinny kapitał opiekuńczy ma pomóc rodzinom łączyć pracę z wychowywaniem dzieci" - wskazuje minister rodziny Marlena Maląg.
Ministerstwo zwraca uwagę, że wniosek o nowe świadczenie rodzice będą mogli złożyć od 1 stycznia 2022 r. Trzeba zrobić to między 9. a 13. miesiącem życia dziecka. Wtedy rodzinny kapitał opiekuńczy będzie przysługiwał w pełnej wysokości, od miesiąca, w którym dziecko skończy rok.
Jeśli dziecko skończyło już roczek, ale nie ma jeszcze trzech lat - rodzic powinien złożyć wniosek w styczniu. W takim przypadku kapitał zostanie policzony od nowego roku. Jeśli rodzic złoży wniosek później, otrzyma kapitał od miesiąca złożenia wniosku.
Wnioski o świadczenie będzie można składać wyłącznie online - za pośrednictwem portalu Empatia, PUE ZUS lub bankowości elektronicznej. Przyznaniem i wypłatą świadczenia zajmie się Zakład Ubezpieczeń Społecznych.
Ustawa o rodzinnym kapitale opiekuńczym zakłada także wprowadzenie dofinansowania do funkcjonowania miejsc opieki dla dzieci do lat trzech, które nie będą objęte kapitałem. To np. pierwsze lub jedyne dzieci w rodzinie.
Dofinansowanie będzie wynosić maksymalnie 400 zł miesięcznie na dziecko w żłobku, klubie dziecięcym lub u dziennego opiekuna (nie więcej niż wysokość opłaty ponoszonej przez rodziców). Tutaj również nie będzie obowiązywało kryterium dochodowe.
"Rozwiązanie będzie obowiązywać od 1 kwietnia 2022 r. Wtedy też będzie możliwe złożenie wniosku. Co ważne, dofinansowanie będzie przysługiwać z wyrównaniem od 1 stycznia 2022 r. Pieniądze trafią bezpośrednio do placówki opieki" - podkreśla szefowa MRiPS.
Z szacunków ministerstwa wynika, że tą formą wsparcia zostanie objętych ok. 108 tys. dzieci. W 2022 roku na ten cel przeznaczone zostanie ok. 520 mln zł.
MRiPS przypomina, że nowy rok przynosi też zmiany w programie Rodzina 500 plus. Od 2022 r. obsługą programu zajmie się Zakład Ubezpieczeń Społecznych. To oznacza, że sprawy dotyczące prawa do świadczenia wychowawczego za okresy sprzed 1 stycznia 2022 r. nadal będą realizowane przez dotychczasowe organy. Samorządy będą również kontynuować wypłacanie świadczeń wychowawczych przyznanych z wniosków złożonych przed 1 stycznia 2022 r. do końca okresu, na jaki zostały przyznane, czyli do końca maja 2022 r.
Od 1 stycznia 2022 r. ZUS będzie wypłacał na bieżąco przyznawane przez siebie świadczenia wychowawcze, będzie też od 1 lutego 2022 r. przyjmować wnioski na kolejny okres świadczeniowy, czyli na okres, który rozpocznie się od 1 czerwca 2022 r. i potrwa do 31 maja 2023 r.
"Wnioski o świadczenie wychowawcze będzie można składać wyłącznie online, a pieniądze trafią na konto bankowe, a nie do ręki. Nasze doświadczenie pokazuje, że rodzice nie mają problemu z takim rozwiązaniem, a zdecydowana większość wniosków i tak składana jest online" - podkreśla minister Maląg.
Według danych resortu od uruchomienia programu w kwietniu 2016 r. do końca 2021 r. z tytułu 500 plus do rodzin trafiło już 175 mld złotych. Wsparciem objętych jest ok. 6,5 mln dzieci.(PAP)
Autorka: Karolina Kropiwiec
kkr/ mir/
0
0
0
0
0
0
Ręce opadają10:53, 28.12.2021
Ile setek lat Suweren będzie spłacać długi za fanaberie okupanta pisowskiego który produkuje pusty pieniądz tylko po to aby jak najdłużej utrzymać się u władzy i pozostawić po sobie tylko ruinę i długi 10:53, 28.12.2021
Glos11:15, 28.12.2021
A co to obchodzi złodzieja ze ktoś za niego będzie długi spłacał, rodziny mają tak zabezpieczone finansowo że do 5 pokolenia bykiem będą leżeć. 11:15, 28.12.2021
Do głos11:19, 28.12.2021
Smutne ale prawdziwe.....ale społeczeństwo same zaczyna działać jak ten złodziej nie licząc się co będzie dalej i jak będą żyć te dzieci na które dzisiaj pieniądze dostają rodzice 11:19, 28.12.2021
Gostynianin14:34, 28.12.2021
Uzależnienie się od darmowych pieniędzy, wprowadzenie dochodu podstawowego, zanik chęci (a dalej możliwości) do prowadzenia własnej działalności a co za tym idzie znaczącej poprawy jakości życia, upaństwowienie i/lub przejęcie przez korporacje większości sfer naszego życia (żywność, zdrowie, chemia, transport, rozrywka, media, sport itp.), wywindowanie cen ponad zasięg przeciętnego obywatela, który od teraz ma tylko dochód podstawowy gwarantowany przez Państwo i to jemu musi być posłuszny, bo nie ma innej drogi zarobkowania.
Taka rzeczywistość czeka nas jeszcze za naszego życia jeśli się nie zaczniemy o tym mówić, jeśli nie zaczniemy o tym czytać, edukować się i rozmawiać na poważnie o zmianach, które już się dzieją na naszych oczach. 14:34, 28.12.2021
Gostynianin14:29, 28.12.2021
Obudzicie się kiedy chleb będziecie kupować po 15 zł / bochenek 400g. Przykro mi patrząc na ciągłe zadłużanie kraju tylko po to, żeby kupić Wasze głosy. Rozumiem jednak, że pokusa wzięcia darmowych pieniędzy jest atrakcyjna a dla wielu nawet niezbędna, ale w ten sposób nie buduje się dobrobytu. Co z tego, że dzisiaj stać Cię teoretycznie na więcej, skoro całe społeczeństwo łącznie z Waszymi dziećmi i wnukami będzie cierpieć z powodu niespłaconych długów. Chcemy drugiej Grecji? Musimy bogacić się pracą i innowacyjnością a nie darmowymi pieniędzmi dla garstki osób.
Chcecie chleba po 15 zł? Masła po 15 zł? Papieru toaletowego po 5 zł za rolkę? Mydła za 20 zł za kostkę? Gódźcie się na to dalej. Za chwilę nie będzie nas stać na nic własnego, bo właśnie przez przyzwyczajenie się do darmowego pieniądza stracimy chęci i potrzebę do bogacenia się i uzależnimy się z wygodnictwa do darmowych pieniążków "od rządu".
Pamiętajcie, że nikt nie daje Wam nic za darmo. Przyzwyczajając nas do darmowych pieniędzy zaniknie w nas wola polepszania swojego życia, walki o nie. Staniemy się w 100% zależni od władz. O to w tym chodzi. Dziś masz wybór - pracujesz, prowadzisz biznes, żyjesz z zasiłku. Ambitni walczą o lepsze jutro dla siebie, swojej rodziny, o lokalne społeczeństwo dając miejsca pracy i możliwości zarobku. Jednak wszystko zmierza do wygaszenia tego. Twoje dziecko nie będzie mogło się rozwijać, mieć ambicji, marzeń by zostać lekarzem, strażakiem, piosenkarką czy fryzjerką. A to dlatego, że Państwo w zamian za pieniądze wskaże mu drogę, którą ono wybierze - nie Ty. A jak się nie zgodzisz, to zabierze Ci pieniądze. Tak, te same pieniądze, które dziś płyną co miesiąc na Twoje konto "za nic".
Dzisiaj masz wybór. Jutro możesz go nie mieć. Zastanów się czy chcesz takiej przyszłości dla naszego społeczeństwa. Dla Polaków. Dla Polski. 14:29, 28.12.2021
B15:17, 28.12.2021
a masz jakąś przeszłość ? wróciłeś mędrcu z Edenu ? 15:17, 28.12.2021
Elo07:48, 29.12.2021
I jaka masz propozycje , glosowac na rudego ? 07:48, 29.12.2021
Do B i Elo12:59, 29.12.2021
Do B: Mam przeszłość. Nie wiem o co Ci chodzi z Edenem.
Do Elo: Nie, rudy miał swoją szansę i jest utopiony w tym samym bagnie co obecnie "rządzący". Siedzimy w tym już za głęboko i sam wybór kogoś narzuconego przez media, władze, lobbystów itp. nie pomoże. Tutaj trzeba oddolnie budować świadomość w społeczeństwie. W sąsiadach, w rodzinie, w znajomych, żeby jak najwięcej ludzi dostrzegało niebezpieczeństwo tego co się dzisiaj dzieje i wybiegło choć o jeden maleńki krok do przodu a nie tak jak teraz było zaślepionych wizją szybkiego, darmowego zysku z fałszywej "dobrej woli rządzących".
Tutaj jest praca do wykonania. Niestety wymaga to pracy, bo społeczeństwo jest skłócone, omamione, zmanipulowane i dzień w dzień karmione szumem informacyjnym, który skutecznie ogranicza możliwość poznania co się na prawdę wokół nas dzieje.
Ludzie muszą - wbrew klasykowi - zrozumieć, że się mylili wierząc w to co do tej pory. Że ktoś o nich prawdziwie dba. Że daje pieniądze za darmo dla ich dobra. Że to wszystko służy do jeszcze większego uzależnienia się od państwa i być może w dalszej konsekwencji wielkich światowych korporacji.
Budować świadomość w społeczeństwie, z pokorą uwierzyć, że się mylimy i jesteśmy oszukiwani i z tą świadomością zacząć budować nowe jutro dla naszych dzieci i wnuków, bo dla nas to mogą być jeszcze ciężkie czasy poświęcenia. 12:59, 29.12.2021
Do gostynianin13:53, 29.12.2021
Pełną zgoda.....ale to długa ciężka i chyba na najbliższe 2 pokolenia robota nie do wykonania.....ale im prędzej zaczniemy tym lepiej....do Szwajcarii to my mamy lata świetlne a tam mają taką świadomość 13:53, 29.12.2021
Gostynianin (gostyni17:19, 29.12.2021
"Pełną zgoda.....ale to długa ciężka i chyba na najbliższe 2 pokolenia robota nie do wykonania.....ale im prędzej zaczniemy tym lepiej....do Szwajcarii to my mamy lata świetlne a tam mają taką świadomość"
Jeśli dzisiaj nic nie zrobimy to za 2 pokolenia nadal zostaną nam kolejne 2 do odrobienia lekcji. Nie ma tyle czasu, ale jest wielu chętnych, by coś zmieniać. 17:19, 29.12.2021
Basiaa10:50, 30.12.2021
Zamiast rozdawać pieniądze na pseudowsparcie rodzin itp. przekazać te pieniądze na onkologię i leczenie ciężko chorych ludzi. Dzieci i tak nie przybędzie a tylko więcej takich co za te darmowe pieniądze będą sobie tyłki płaszczyć. 10:50, 30.12.2021
Seba12:10, 30.12.2021
👍👍👍👍👍👍👍👍👍 12:10, 30.12.2021
Agat10:29, 08.01.2022
Nie rozumiem stękania w necie że wszystko jest be i PIS i to ich wina. W wielu przypadkach tak jest ale świadczenia na dzieci są w większości krajów i tam nikt nie biadoli że sąsiad ma a ja nie. Inflacja *%#)!& nie tylko u nas a na całym świecie i to też wina Jarka?! Naprawdę za poprzedniej władzy żyło wam się lepiej...nie było pracy a jeśli była to za grosze i mowy w stylu "jak Ci się nie podoba to na Twoje miejsce jest 15 chętnych" dziś jak ktoś chce to pracy pełno...wystarczy na strefę się udać. Brak perspektyw a za granicę uciekali młodzi, którzy dziś wracają albo już wrócili....tak by można wymieniać. 10:29, 08.01.2022
0 9
nie ręce , a coś ci na porodówce wypadło 15:15, 28.12.2021