Średnie dalsze trwanie życia w chwili urodzenia jest w Polsce o 3 lata krótsze, niż średnia w UE - powiedział ekspert zdrowia dr n. med. Jakub Gierczyński. We wszystkich krajach postsocjalistycznych żyje się krócej, niż w Europie Zachodniej. Jedynie Czesi zbliżają się do średniej w całej UE.
Jego zdaniem poprawa zdrowia i długości życia Polaków jest możliwa dzięki zwiększeniu finansowania opieki medycznej i dostępu do świadczeń medycznych.
Specjalista mówił o tym podczas XI Letniej Akademii Onkologicznej dla Dziennikarzy. Powołał się na najnowsze dane Eurostat z 2020 r. Wynika z ich, że średnia tzw. oczekiwana długość życia w Polsce jest wciąż o trzy lata krótsza, niż w Unii Europejskiej. W minionym roku wyniosła ona 77,8 lat, podczas gdy średnia w UE to 80,9 lat.
Najdłużej żyją Hiszpanie (83,4 lata), Włosi (83,1), Francuzi (82,7) oraz Norwegowie (82,7). Polacy pod tym względem plasują się na jednym z ostatnich miejsc w Unii. Za nami są Słowacy (77,3), Węgrzy (76), Litwini (75,8), Rumuni (75,3), Łotysze (74,9) oraz Bułgarzy (74,8). Wyprzedzają nas Chorwaci (78 lat), Estończycy (78,4) oraz Czechy (79,1).
"Widać wyraźny podział na kraje postsocjalistyczne i pozostałe państwa Unii. We wszystkich krajach postsocjalistycznych żyje się wciąż krócej, niż w Europie Zachodniej. Jedynie Czesi zbliżają się do średniej w całej Unii Europejskiej" - skomentował ekspert zdrowia dr n. med. Jakub Gierczyński.
Zwrócił uwagę, że w Polsce wciąż utrzymuje się duża różnica w przeciętnej długości życia między kobietami i mężczyznami. Polki żyją o prawie 8 lat dłużej, niż Polacy, tymczasem w średnia w UE to 5,2 roku. Kobiety żyją u nas 82 lata, a mężczyźni - 74.
Od wielu lat główne przyczyny zgonów to choroby układu krążenia i nowotwory. W 2020 r. z powodu COVID-19 zwiększyła się liczba zgonów z powodu chorób układu oddechowego. Pandemia pogłębiła różnicę między zgonami i urodzinami, która w minionym roku się zwiększyła do 129 tys. (w 2020 r. było 485 259 zgonów i 359 000 urodzeń).
"Nasz naród wymiera" - powiedział dr Jakub Gierczyński. Przytoczył prognozy, z których wynika, że jeśli nic się nie zmieni, to w 2100 może być jedynie 27 mln Polaków.
Zdaniem specjalisty przeciętna długość życia w Polsce może się wydłużyć, jednak trzeba poprawić stan zdrowia Polaków i skuteczność leczenia najczęściej występujących schorzeń. Dzięki prewencji można o 23 proc. zmniejszyć umieralność z powodu raka płuca, musi się jednak zmniejszyć liczba osób palących papierosy. Z kolei nadużywanie alkoholu jest odpowiedzialne za 11 proc. przedwczesnych zgonów.
Podobne efekty można uzyskać dzięki poprawie opieki medycznej. Wylicza się, w UE dzięki bardziej skutecznemu leczeniu o 20 proc. można zmniejszyć umieralność z powodu niedokrwiennej choroby serca, w przypadku raka jelita grubego może być ona o 16 proc. mniejsza, a raka piersi - o 12 proc.
W Polsce skuteczność leczenia nowotworów jest mniejsza w porównaniu do średniej w Unii Europejskiej. Według danych CONCORD pięcioletnie przeżycia w raku jelita grubego uzyskuje się u nas u 78 proc. chorych, podczas gdy średnia w UE to 87 proc. Podobnie jest w przypadku raka prostaty (odpowiednio 53 proc. i 60 proc.) oraz raka piersi (77 proc. i 83 proc.). dane te dotyczą jednak pacjentów, którzy zachorowali w latach 2010-2014.
Zdaniem dr Jakuba Gierczyńskiego poprawa zdrowia i długości życia Polaków jest możliwa dzięki zwiększeniu finansowania opieki medycznej. "Powinniśmy pójść drogą Czech, które zaczęły przeznaczać na służbę zdrowia więcej środków i mają już tego efekty. W porównaniu do innych krajów postsocjalistycznych wypadają pod tym względem najlepiej" - podkreślił.
Ekspert wyraził opinię, że Polska jest już na tyle zamożnym krajem, że powinna więcej przeznaczać na zdrowie. "Oczywiście fundamentalnym warunkiem jest większe finansowanie przy optymalizacji funkcjonowania służby zdrowia" - zaznaczył. Lepsze finansowanie poprawi dostęp do świadczeń medycznych. "Głównym powodem niezadowolenia z opieki medycznej w naszym kraju jest właśnie niedobór świadczeń" - dodał. (PAP)
autor: Zbigniew Wojtasiński
zbw/ zan/
Kamil14:21, 29.08.2021
Tusk już dawno to wiedział i kazał yebac za miska ryżu i do śmierci 14:21, 29.08.2021
Pan K.21:08, 29.08.2021
To kur*a weźcie się sami s*ami 21:08, 29.08.2021
Pan K21:11, 29.08.2021
To ku*wa weźcie się sami z rządu pajacyki. A przede wszystkim pajacyki prawne. Wpuszczając zagraniczny kapitał bez rozliczeń. Obraz biedy pokazując im. Gdzie Polska jest dla nich bogata gdzie ulgi podatkowe a człowiek Polski gorzej traktowany niż żyd Birkenau 21:11, 29.08.2021
Norek16:44, 30.08.2021
Trzecia osoba w państwie jak dojdzie do władzy to przyśpieszy proceder. 16:44, 30.08.2021
Mama chorej18:38, 30.08.2021
Dlatego przenosimy sie z naszym chorym dzieckiem do Czech bo tam lepsza služba zdrowia i maja najnowszy lék refundowany a w PL trzeba o to walczyc. Bo w PL to teraz SMA kroluje i promowanie sie na tej chorobie a lék maja refundowany.. No ale wiadono jak cos darnowe to zle, lepsze z ameryki. 18:38, 30.08.2021
Ham15:26, 01.09.2021
*%#)!& PiS trują nas tym śmierdzącym chemicznym jedzeniem nasze mięso wożą za granicę a to gown..... Do nas idzie i nas trują ale przecież nikt tego nie widzi w Polsce bo same bara... Tu żyją i tyle .same pisowce p........... 15:26, 01.09.2021
zyjmy dluzej08:10, 31.08.2021
proste:
1. poprawa jakości powietrza
2. zakaz reklam alkoholu - w ogóle - i zmniejszenie spożycia %
3. zwiększenie nakładów na opiekę zdrowotną
A kazdy:
trochę ruchu i więcej warzyw w diecie :) 08:10, 31.08.2021
i 11:48, 31.08.2021
brak dostepu do lekarza 11:48, 31.08.2021
on12:15, 31.08.2021
ZUS się cieszy 12:15, 31.08.2021
B22:34, 30.08.2021
0 0
z ciebie pan jak z koziej ......, 22:34, 30.08.2021