Do „zielonej rewolucji” przygotowuje się gostyński samorząd. Zielone tarasy, promenada spacerowa, biopark, to tylko niektóre inwestycje, jakie zaplanowano w projekcie, którego głównym założeniem jest „odświeżenie” terenów zielonych w mieście. Gmina stara się też o dofinansowanie tego kosztownego zadania.
Gmina Gostyń zamierza złożyć wniosek o dofinansowanie przedsięwzięcia pn. „Zielona Rewolucja w Gostyniu” ogłoszonego przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. - Przygotowaliśmy projekt zadrzewienia oraz odnowy terenów zielonych na terenie miasta. Z pomocą Wydziału Gospodarki Komunalnej wytypowaliśmy kilka miejsc, które następnie wpisaliśmy do projektu - mówi Mariusz Konieczny, naczelnik Wydziału Inwestycji Urzędu Miejskiego w Gostyniu.
Na liście wskazanej do rewitalizacji znalazł się park przy ul. Strzeleckiej, a także tereny przy ulicach: Morelowej, Agrestowej, Czereśniowej, tereny na osiedlu Gawrony. - Projekt opracowała profesor z Wrocławia, która dokładnie określiła wymianę każdego elementu zieleni, ponieważ w projekcie ważne było, aby znalazły się rośliny charakterystyczne dla naszego regionu. Było to jedno z głównych kryteriów przyznania dofinansowania - tłumaczył naczelnik Mariusz Konieczny.
Modernizacja miałaby polegać nie tylko na posadzeniu nowych drzew (m.in. jodły kaukaskiej, grabów, wiśni), krzewów czy kwiatów, ale również na montażu systemu nawadniania, elementów małej architektury - ławek czy koszy na śmieci. W planach jest także pobudowanie promenady spacerowej przy ul. Czereśniowej, biopark przy ul. Morelowej i ul. Agrestowej, a także utworzenie nowego skweru na osiedlu Gawrony.
Projekt „Zielona rewolucja w Gostyniu” oszacowano na blisko 3,1 mln złotych. Wysokość dofinansowania, które może pozyskać samorząd, to 2,6 mln złotych. Zdaniem burmistrza Jerzego Kulaka nawet jeśli gmina nie otrzyma dotacji, to w najbliższych latach jest w stanie przeprowadzić zieloną rewolucję sama. - Jest to na tyle dobrze przygotowany merytorycznie dokument, że gdyby nie udało się pozyskać tych środków, to i tak chcielibyśmy realizować ten projekt w najbliższych latach. Oczywiście nie da się tego zrobić jednym rzutem inwestycyjnym - mówił burmistrz Jerzy Kulak.
Fot. Fotolia.pl
Pika14:04, 21.06.2018
Super można odpocząć 14:04, 21.06.2018
Ja14:13, 21.06.2018
A mozna rozlowyc kocyk na trawie np w plantach czy jest to niedozwolone i karane??? 14:13, 21.06.2018
Jula15:04, 21.06.2018
Pomysł super!!!! bo spacerować tak naprawdę nie ma gdzie.Planty owszem i koniec na tym.Rynek w upał piekło na ziemi, a i te kamienie do spacerowania koszmarne.Szkoda, że nie pomyślano o górze zamkowej tam też możnaby coś fajnego zrobić .Morelowa it nawet nie wiem gdzie są te ulice.Wszystko daleko od miasta tylko dla tych co tam mieszkają???? nie rozumiem. 15:04, 21.06.2018
Boy22:10, 23.06.2018
Masz rację gdzie te ulice ,najbardziej zieleni potrzebuje centrum miasta oraz mieszkańcy centrum ,bo oprócz plant nie ma gdzie posiedzieć przy zielonym. 22:10, 23.06.2018
Mih16:13, 21.06.2018
A może nowy park na łąkach w okolicy Gostyńskiej fary ?? 16:13, 21.06.2018
Jarek16:17, 21.06.2018
Najlepszy bylby zalew 16:17, 21.06.2018
Mucha17:37, 21.06.2018
A komary zjazdy by wszystko w miescie chory pomysł 17:37, 21.06.2018
turysta17:15, 21.06.2018
Moja propozycja byłaby taka ,aby poddać rewitalizacji naszą Kanie od ul Fabrycznej w strone Kunowo chwasty i trawa koszona do ul.Rzecznej sprzyjałaby wypocznkowi w gronie komarów i innych owadów.Proszę o przemyślenie propozycji ponieważ wydatek minimalny a przyjemności dużo. 17:15, 21.06.2018
jaro10:24, 22.06.2018
"komunalka " teraz nie wyrabia z koszeniem lebiod,bo trawę w tym mieście to tylko mamy na "plantach", później będzie tylko gorzej, w tym roku jest katastrofa
10:24, 22.06.2018
Miłośnik przyrody00:06, 25.06.2018
W tym rejonie jest piękna enklawa przyrody. Mnóstwo ptaków, żyją dziko 2 lub 3 sarny. To tylko to co widać i słychać. Ingerencja człowieka sprawi, że po kilku latach pozostaną tylko wspomnienia i zdjęcia, które udało się zrobić, no i .......... oczywiście psie kupy, których nie będzie komu posprzątać. Drogę na Morelowej trzeba naprawić tak jak ul. Wiśniową, bo została rozjechana w czasie gdy stanowiła skrót dojazdu na Piaski, a Gostyń był jednym wielkim rondem (podobno największym w Polsce). Darz bór. 00:06, 25.06.2018
Aa21:37, 21.06.2018
2 0
Mozna tylko niestety możesz napotkać niespodziankę... 21:37, 21.06.2018