Przed 78 laty gostyński bruk spłynął krwią synów ziemi gostyńskiej. Hitlerowcy zamordowali w biały dzień trzydziestu bohaterów, których pamięć mimo upływu lat czczą kolejne pokolenia. W rocznicę tego tragicznego wydarzenia jak co roku odbyła się manifestacja patriotyczna. Wokół pomnika upamiętniającego pomordowanych stanęły instalacje ze zdjęciami naszych przodków.
Gostynianie często uczestniczą w manifestacjach z okazji oficjalnych świąt państwowych. Ta rocznica jest jednak zawsze wyjątkowa. Dokładnie 21 października 1939 rok gostyński bruk spłynął krwią bohaterów ziemi gostyńskiej. - Tego dnia wojna dotarła do Gostynia w swojej najbardziej drastycznej postaci, prowadząc do biologicznej eksterminacji miejscowej elity. (...) W październiku 1939 roku krwawiły gostyńskie serca, nikt nie wiedział o Gostyniu. Świat nie widział tragedii małego miasta, położonego z dala od metropolii, od frontów, gdy na gostyńskim rynku w ciszy, przerywanej jedynie salwami plutonu egzekucyjnego i płaczem najbliższych dokonywało się nasze małe Auschwitz i nasz lokalny Katyń - mówił burmistrz Gostynia Jerzy Kulak.
Włodarz podkreślał, że mimo upływu lat to wspomnienie wciąż jest żywe. - Bo śmierć najbliższych, najbardziej wartościowych ludzi nie może tak po prostu przestać boleć wraz z biegiem czasu. (...) Pomimo że tych, którzy , nie znaliśmy osobiście, jesteśmy im wdzięczni. Bo jesteśmy im winni wdzięczność za to, że poszli na szaniec śmierci, że mieli cywilną odwagę oddać swe życie pod kulochwytem. Za Polskę, za Gostyń, za nas wszystkich - mówił burmistrz Jerzy Kulak.
Podczas manifestacji patriotycznej na rynku delegacje oddały hołd gostyńskim bohaterom, składając wieńce i wiązanki kwiatów pod pomnikiem upamiętniającym rozstrzelanych. - Jeśli my zapomnimy, to nikt inny nie będzie o naszej lokalnej tragedii pamiętał, utonie ona w morzu krwi, w milionach ofiar, w tonach gruzów całej II wojny światowej - apelował burmistrz Kulak. Za pomnikiem ustawiona była instalacja ze zdjęciami wszystkich trzydziestu rozstrzelanych.
W uroczystościach wzięli udział przedstawiciele lokalnych władz, kombatanci, rodziny ofiar, delegacje organizacji, szkół, a także goście z Niemiec - zastępca burmistrza Drezna Annekathrin Klepsch, delegacja partnerskiego miasta Steinach z burmistrzem Ulrichem Kurtzem na czele, a także Albrechtem Krause - przedstawicielem Towarzystwa Niemiecko-Polskiego Saksonii oraz Zrzeszenia Antyfaszystów Saksonii, a także przedstawicielki Towarzystwa Wspierania Kościoła Marii Panny w Dreźnie. Modlitwę za ofiary zbrodni poprowadził ks. kanonik Krzysztof Młynarczyk. Manifestację na rynku poprzedziła msza święta.
brak konsekwencji? 15:41, 23.10.2017
40 dni temu ogłaszali niektórzy, że smutnych rocznic nie będą obchodzili, bo dość tej martyrologii...mamy się cieszyć, radować.A tu taka przemowa.... 15:41, 23.10.2017
Tamara16:13, 23.10.2017
Zabolało czyż nie? Mistrz powiatowych ceremonii musi się jeszcze wiele nauczyć. Pozdrowienia dla najlepszego burmistrza Gostynia w historii tego miasta 16:13, 23.10.2017
czytanie ze zrozumie16:15, 23.10.2017
Przeczytaj jeszcze raz co mówiono 40 dni temu , a mówiono
że będą obchodzili głownie to co dotyczy Gostynia
i podkreślano obchody 21 października. Nie widziano sensu uroczystych obchodów wybuchu 2 wojny światowej tylko symboliczne -1 września . Jak ktoś czyta to tylko co mu pasuje albo słucha plotek i urządza skandale to jego problem. 16:15, 23.10.2017
Gustav6616:22, 23.10.2017
YouTube "WYSIEDLEŃCY" serdecznie zapraszam. 16:22, 23.10.2017
modry07:35, 24.10.2017
A ksiądz kanonik Artur 1 września martwił się,że 21 pażdziernika burmistrz zapomni o uczczeniu tej ważnej dla nas rocznicy.Obchody 1 września zapoczątkowane w okresie dawno minionym to raczej modlitwa za Hitlera że napadł na nasz kraj [oczywiście w podziękowaniu] 07:35, 24.10.2017
o09:56, 24.10.2017
Pan Robercik i ksiądz Artur powinni przeprosić. Po co było próbować ludzi skłócać? No i pan burmistrz nauczył was historii, teraz będziecie wiedzieć jaka dla Gostynia jest różnica pomiedzy wrześniem a październikiem. Wasze miny na rynku były bezcenne. We wrześniu na zdjęciach były uśmiechy (tak , tak, uśmiechy w rocznice wybuchu wojny), w październiku panom do śmiechu już nie było. Więc ta historia skończyła się tak jak powinna. Tylko jeszcze skruchy brakuje. 09:56, 24.10.2017
Szacunek dla księdza11:12, 24.10.2017
Młoda" biuralicja" konkuruje. Ciągle skaczą sobie do gardeł, ale czcigodnego księdza Kanonika Artura Przybyła uprzejmie proszę nie tykać. Gostyńska Fara ma wspaniałych księży. 11:12, 24.10.2017
Cop16:13, 24.10.2017
Były Proboszcz dał się wpuścić w maliny i nagadał że obchodów nie będzie. Czcigodny , nie-czcigodny odpowiadać za własne słowa powinien. Podpuścili go i trochę *%#)!& wyszło. Ale nie ma co wracać, mądry to człowiek i już więcej politycznie wykorzystać się nie da. Człowiek uczy się całe życie na własnych błędach. 16:13, 24.10.2017
Odp...17:42, 24.10.2017
Sam Pan pisze,że mądry to człowiek. Widzi pan różnicę w rozstrzelanych Polakach 1 września i rozstrzelanych Polakach w Gostyniu 21 października ? bo ja nie. Ginęli bohatersko dla mnie dla pana i dla swoich bliskich. Nie słyszałem, żeby Ksiądz Kanonik skłócał, tym bardziej "dał się wpuścić w maliny". Zbyt prosto pan myśli. To człowiek z klasą, patriota. To dzięki Niemu tak wyglądają przyjazne stosunki z Niemcami i kościołem ewangelickim. Śp. pan Sobkowiak chyba by się z panem nie zgadzał. 17:42, 24.10.2017
MAX18:55, 24.10.2017
Tyle zdjęć a Krzysia nie ma? Tu musiało się coś stać! MILICJAAAAAAA!!!!!!!!! 18:55, 24.10.2017
Odp.20:14, 24.10.2017
0 0
Pan Burmistrz fajny gość ale historii nas uczyć nie musi . Raz, że w szkole orłem nie był..... 20:14, 24.10.2017