Nowe cyfrowe mapy będą potrzebne między innymi przy wydawaniu wszystkich dokumentów związanych z inwestycjami

Na terenie gminy Pogorzela do marca trwać będą prace geodezyjne związane z uaktualnianiem map cyfrowych. Specjaliści będą więc pukać do niektórych domów, by wymierzyć na nowo budynki. Wiadomo już jednak, że przy okazji pomiarów nie zostanie poprawiona ewidencja sieci podziemnych. Brak jej aktualizacji okazał się szczególnie dotkliwy przy trwającej budowie ronda u zbiegu ul. Armii Poznań i Zielonej. W czasie prac odkryto, że pod ziemią znajduje się rura gazowa, której według planów być tam nie powinno. Konieczność dodatkowych prac skutecznie zablokowała faktyczny start ekip drogowych aż do dziś.

Gostyńskie starostwo zleciło w międzyczasie na terenie całej gminy pomiary i aktualizacje map cyfrowych. Wiadomo już jednak, że nie obejmą one także sieci podziemnych. - Na zlecenie powiatu gostyńskiego firma geodezyjna z Leszna na terenie miasta Pogorzela prowadzi prace geodezyjne w głównej mierze polegające na pomiarze budynków, aktualizacji użytków gruntowych oraz aktualizacji danych podmiotów ujawnionych w ewidencji gruntów i budynków - wyjaśnia zastępca naczelnika Wydziału Geodezji, Kartografii i Gospodarki Nieruchomościami Starostwa Powiatowego w Gostyniu Piotr Radoła.

Nowe cyfrowe mapy będą potrzebne między innymi przy wydawaniu wszystkich dokumentów związanych z inwestycjami. Aktualizacja polegać będzie na opomiarowaniu budynków, które pojawiły się od czasu ostatniej aktualizacji map. Może się więc zdarzyć, że geodeci zapukają do drzwi mieszkańców i poproszą o wejście na ich teren. Akcja ma potrwać do marca.