Zamknij

Michał Zaremba. Człowiek z zasadami i świeżym spojrzeniem na bezpieczeństwo

09:37, 18.10.2018 Materiał wyborczy finansowany przez KWW Jerzego Kulaka Aktualizacja: 21:02, 18.10.2018

Poprzeczkę zawsze stawia wysoko, zarówno w życiu zawodowym, jak i prywatnym. Obserwuje Gostyń, w którym mieszka od urodzenia i nie ukrywa, że bardzo podobają mu się przemiany dokonane przez burmistrza Jerzego Kulaka. Postanowił kandydować z jego ugrupowania, bo uważa, że w radzie potrzebni są ludzi z pomysłami, odpowiedzialni, dający gwarancję jeszcze szybszego rozwoju. Rozmawiamy z Michałem Zarembą (35 l.), kandydatem do Rady Miejskiej Gostynia startującym z KWW Jerzego Kulaka, w okręgu nr 1 pozycja nr 7.

Gostyn24 - Do tej pory nie miał Pan styczności z lokalną polityką i samorządem, dlatego proszę nam się nieco szerzej przedstawić.

Nazywam się Michał Zaremba, mam 35 lat i jestem szczęśliwym mężem oraz ojcem dwójki dzieci. Z wykształcenia jestem fizjoterapeutą i ratownikiem medycznym. Na co dzień pracuję w zawodzie właśnie jako ratownik medyczny, prowadzę też firmę, która zajmuje się zabezpieczeniem medycznym imprez sportowych i transportem chorych. Jestem też menadżerem klubu sportowego w Lesznie, którego działalnością jest też kształtowanie postaw prozdrowotnych.

Gostyn24 - Dlaczego zdecydował się Pan na kandydowanie do Rady Miejskiej w Gostyniu?

Michał Zaremba - Ta decyzja dojrzewała we mnie od dłuższego czasu. Obserwuję nasze miasto i nie ukrywam, że bardzo podobają mi się przemiany dokonywane przez burmistrza Jerzego Kulaka. Chciałbym w nich uczestniczyć nie tylko jako bierny obserwator. Mam kilka pomysłów, które mogą być przydatne, zwłaszcza jeśli chodzi o zdrowie, bezpieczeństwo i rekreację mieszkańców. Poza tym zawsze stawiam sobie wysoko poprzeczkę zarówno w życiu prywatnym, jak i zawodowym. Jeśli zostanę radnym, zadbam o to, by wszystko, co mam do zaproponowania, zostało zrealizowane.

Gostyn24 - To proszę opowiedzieć naszym czytelnikom o swoich propozycjach.

Michał Zaremba - Wielu z nas powtarza, że zdrowie jest najważniejsze. Ja dodam, że zdrowie mamy tylko jedno, dlatego musimy o nie dbać. Przede wszystkim chciałbym podnosić poziom wiedzy związanej z udzielaniem pierwszej pomocy. Nieraz prowadziłem tego typu zajęcia w placówkach oświatowych. Chciałbym, żeby wszystkie dzieci zetknęły się z tym na etapie wczesnoszkolnym. Wyuczona pierwsza pomoc pozostaje w głowie na zawsze. Ktoś, kto się z nią zetknął, nie przejdzie obojętnie obok człowieka potrzebującego pomocy. Myślę, że dobrym pomysłem byłyby też kursy dla seniorów. Prowadziłem takie szkolenia dla Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Miejskiej Górce i wyszło rewelacyjnie.

Jako długoletni pracownik pogotowia ratunkowego byłem świadkiem wielu wypadków. Znam takie miejsca w Gostyniu, które nadal są bardzo niebezpieczne, choćby skrzyżowanie ul. Polnej z ul. Hutnika. W ciągu roku szkolnego znaczna część uczniów idzie tamtędy do szkoły. Sam jestem ojcem pierwszoklasisty i mieszkam w tej okolicy, dlatego wiem, z jaką obawą rodzice puszczają swoje dzieci do szkoły. Moim zdaniem skrzyżowanie to powinno zostać jak najszybciej zmodernizowane, a najlepiej gdyby powstała tam sygnalizacja świetlna. Jeśli zostanę radnym, na pewno będę o to zabiegał.

Bardzo istotną kwestią jest dla mnie także rewitalizacja parku miejskiego przy ul. Strzeleckiej. To miejsce ma ogromny potencjał, zwłaszcza że razem z pobliskimi "wałami" będzie tworzyć doskonały kompleks rekreacyjny. Z dużym zadowoleniem przyjąłem zmiany w przyszpitalnych plantach. Dziś miejsce to zmieniło się nie do poznania i jak magnes przyciąga mieszkańców. Park przy ul. Strzeleckiej może być równie ładny jak planty i służyć rekreacji. Mieszkańcom Gostynia brakuje zadbanych terenów zielonych. Wiem, że gmina ma pewien projekt, dlatego chciałbym brać czynny udział w jego wdrażaniu. Jako radny dopilnuję, by park przy ul. Strzeleckiej stał się wizytówką Gostynia, z której mieszkańcy będą czerpać wiele radości.

Gostyn24 - Ostatnie pytanie... Kandydatów do Rady Miejskiej jest wielu, czemu wyborcy mieliby postawić właśnie na Pana?

Michał Zaremba - Wychowałem się i mieszkam w Gostyniu. Jestem doskonale zorientowany w problemach, z którymi borykają się mieszkańcy naszego miasta. Uważam, że moja wiedza i doświadczenie, a także świeże spojrzenie na wiele problemów mogą poprawić jakość życia mieszkańców. Zawsze byłem otwarty na ludzi i odpowiedzialny, nigdy też nie rzucam słów na wiatr. Jeśli się za coś biorę, to angażuję się na 100 procent. Jeśli zostanę radnym, będę realizował wszystkie te założenia z pełną konsekwencją, dlatego proszę Państwa o głosy w niedzielnych wyborach samorządowych 21 października. Możecie być pewni, że nie zawiodę zaufania, jeśli tylko dacie mi szansę.

 

 

(Materiał wyborczy finansowany przez KWW Jerzego Kulaka)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
0%