O głosy wyborców zabiegają 72 osoby z dziesięciu różnych komitetów wyborczych. Wśród nich jest siedmiu reprezentantów powiatu gostyńskiego

W najbliższych wyborach samorządowych oprócz przedstawicieli do rad gmin i powiatów będziemy też wybierać radnych Sejmiku Województwa Wielkopolskiego. Na listach nie zabrakło mieszkańców powiatu gostyńskiego, chociaż ich szanse nie są raczej zbyt duże...

W wyborach do Sejmiku Województwa Wielkopolskiego zarejestrowało się dziesięć komitetów wyborczych. O mandaty walczy w sumie 439 kandydatów! W naszym okręgu nr 6 obejmującym: Miasto Leszno, powiaty: gostyński, grodziski, kościański, krotoszyński, leszczyński, nowotomyski, rawicki, wolsztyński o głosy wyborców zabiegają 72 osoby z dziesięciu różnych komitetów wyborczych. Wśród nich jest też siedmiu reprezentantów powiatu gostyńskiego.

I tak "jedynką" na liście KWW Wolność w Samorządzie jest 26-letni Mikołaj Fiebich, mieszkaniec Ponieca. Z tym samym numerem, ale na liście Kukiz'15 startuje Łukasz Wajnert (38 l.) z Krobi. Pozostali kandydaci nie mieli takiego szczęścia, ich nazwiska znalazły się na dalszych pozycjach. Na liście Polskiego Stronnictwa Ludowego miejsce 6. zajmuje Marcin Pawlak (37 l.) z Gostynia. Z kolei na listach Prawa i Sprawiedliwości jedyną osobą z powiatu gostyńskiego jest Teresa Andrzejewska (65 l.) z Krobi. Wystartuje ona z numerem 6. O jedno oczko lepiej – z numerem 5. w Komitecie Wyborczym Wolni i Solidarni stratuje Stefan Broda (69 l.) ze Skoraszewic. Również nasz obecny reprezentant w Sejmiku Województwa Andrzej Pospieszyński (60 l.) nie miał w tym roku szczęścia. Na liście Koalicyjnego Komitetu Wyborczego Platforma.Nowoczesna Koalicja Obywatelska zajmuje dopiero 4. miejsce. Daleko na liście Koalicyjnego Komitetu Wyborczego SLD Lewica Razem jest także Arkadiusz Stachowiak (38 l.) z Gostynia. Zajmuje on 7. miejsce na liście.

Wygląda na to, że w tegorocznych wyborach do Sejmiku Województwa Wielkopolskiego naszym kandydatom będzie się trudno przebić. O ile niektórzy dostali się na pierwsze miejsca, to są raczej mało znanymi osobami w powiecie. Z kolei ci bardziej znani, jak Andrzej Pospieszyński, były starosta, a obecnie radny sejmiku wojewódzkiego, mają znacznie gorsze miejsca. Bez względu na to, co się wydarzy, wszystkim bez wyjątku życzymy powodzenia w wyborach.