Zamknij

Stanisław Krysicki i Kazimierz Chudy na zasłużoną emeryturę odejdą z przytupem ? w oryginalnych holenderskich drewniakach...

13:20, 14.10.2018 J.K Aktualizacja: 23:46, 14.10.2018
Skomentuj

Wszystko zaczęło się w 1988 roku. Choć od tamtej pory zmieniły się czasy i ludzie, a cywilizacyjna przepaść dzieląca obydwa narody stała się wspomnieniem, przyjaźń przetrwała. Mieszkańcy gminy Pępowo wspólnie z gośćmi z holenderskiego Neder-Betuwe świętowali 30-lecie współpracy.

Widok samochodów na holenderskich tablicach rejestracyjnych nikogo w Pępowie już nie dziwi. Powód ostatnich odwiedzin był jednak szczególny – celebrowano jubileusz 30-lecia współpracy pomiędzy gminami Pępowo i Neder-Betuwe (dawniej: Dodewaard) oraz 5-lecie współpracy z gminą Pakosław.

Program kilkudniowej wizyty Holendrów był urozmaicony – odwiedzili m.in. szkoły, zakłady pracy, urząd gminy oraz miejsca pamięci, które zostały odnowione z okazji 100. rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę. Pamięć o zmarłych członkach Komitetu ds. Współpracy Pępowo – Neder-Betuwe, w tym Honorowej Obywatelki Gminy Pępowo Marty Kowalczyk-Liefhebber, uczczono podczas mszy świętej, po zakończeniu której złożono znicze na cmentarzu parafialnym oraz pod tablicą upamiętniającą Ciocię Martę, znajdującą się na skwerze nazwanym jej imieniem.

Kulminacyjnym punktem obchodów była uroczysta akademia, podczas której Holendrzy i Polacy wspominali lata udanego „mariażu” gmin i w niezwykle ciepłych słowach dziękowali sobie wzajemnie za wspaniałe przeżycia i doświadczenia z tego okresu. – Zmieniły się czasy, zmienili się ludzie, przyjaźń pozostała. (…) Mam nadzieję, że znajdą się osoby, które będą to dzieło kontynuować – mówił wójt Stanisław Krysicki. Jak podkreślał włodarz, bez sprzętu medycznego i rehabilitacyjnego przekazanego przez Holendrów wielu problemów nie udałoby się rozwiązać. – Także i dla nas było to niezwykle wzbogacające doświadczenie – wtórował mu Hans Keuken, stojący na czele holenderskiej delegacji zastępca burmistrza gminy Neder-Betuwe.

Podczas uroczystości podziękowano nie tylko najbardziej zasłużonym członkom komitetu po stronie holenderskiej i polskiej, lecz także symbolicznie „pożegnano” wójtów Stanisława Krysickiego i Kazimierza Chudego, którzy na zasłużoną emeryturę odejdą z przytupem – w oryginalnych holenderskich drewniakach. Szczególne podziękowania ustępującemu włodarzowi Pępowa złożyli ponadto prezes Stowarzyszenia „Wielkopolski Ośrodek Kształcenia i Studiów Samorządowych” w Poznaniu Maciej Kozik oraz prezes Zarządu Oddziału Gminnego ZOSP RP w Pępowie Andrzej Małecki

(J.K)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%