Trudno powiedzieć, w jaki sposób, ale zdołały wydostać się z klatek. Daleko nie uciekły, bo na pobliski plac zabaw, ale pojawił się pewien problem. Wybrały sobie najwyższe drzewa w okolicy i nawet strażacy mimo dwukrotnego podejścia nie byli w stanie ich ściągnąć. Drabiny okazały się za krótkie.
Dwukrotnie gostyńscy strażacy interweniowali dziś na placu zabaw przy ul. Broniewskiego w Gostyniu. Próbowali zdjąć z drzew dwie papugi - amazonki niebieskoczelne, które uciekły z pobliskiej posesji. - W godzinach porannych papugi były na wysokości około 6-7 metrów - mówi asp. sztab. Krzysztof Kasprzyk, dowódca KP PSP Gostyń. Na miejsce wysłano podnośnik, ale wjazd na teren placu okazał się niemożliwy, dlatego na miejsce zadysponowano mniejszy wóz strażacki, który ostatecznie nie dotarł. - W tym samym czasie doszło do wypadku dwóch samochodów i zastęp przekierowano na to właśnie zdarzenie. Po zakończeniu akcji wróciliśmy, ale nie jesteśmy w stanie zdjąć papug. Obie znajdują się na wysokości około 12 metrów. Nasza drabina podręczna ma zasięg około 10 metrów - wyjaśnia asp. sztab. Krzysztof Kasprzyk. Zalecono właścicielowi, aby wysypał karmę, by zwabić niesforne ptaki. - Jeśli będzie taka możliwość. podejmiemy dalsze działania, by zdjąć ptaki z drzew - dodał dowódca KP PSP Gostyń.
To nie pierwsza tak nietypowa akcja ratunkowa w naszym powiecie. W maju strażacy strażacy ściągali z 12-metrowej choinki papugę z gatunku ara. Akcja zakończyła się sukcesem, bez uszczerbku na zdrowiu strażaków i dla samego ptaka. Oby i tym razem historia miała swój szczęśliwy finał...
Jarosław12:28, 19.07.2018
I kto płaci za takie akcje? Uciekła papużka to wynajmij podnośnik i ją ściągaj na własny koszt.
Czy jak wypuszczę bąka (lub jak mi ucieknie) to też mam wzywać straż by go złapała? 12:28, 19.07.2018
ja.13:06, 19.07.2018
Szczerze to śmiech na sali. Właściciel powinien zapłacić za całą akcję i mało tego mandat od straży miejskiej. Ile było już takich sytuacji, że papużki uciekały ludziom... Za psa, który ucieknie i się błąka trzeba zapłacić, a za papugę to już nie? Powinny być za to kary... Może ludzie nauczą się odpowiedzialności za swoje zwierzęta. 13:06, 19.07.2018
haha13:43, 19.07.2018
Właściciel powinien wynająć firmę z podnośnikiem i niech sobie je ściąga a nie straz pożarna przecież to jest śmiech na sali 13:43, 19.07.2018
:)14:12, 19.07.2018
Bartek wyjechał i kobietki mu zwiały :-) 14:12, 19.07.2018
Snajper 14:19, 19.07.2018
Można je zdjąć wiatrówką 14:19, 19.07.2018
Kozaczki14:53, 19.07.2018
Ciekawy jestem jakby wam uciekał papuga za parę tysięcy czy tacy odważni byście byli, łapę daję uciąć ze każdy z was po straż by dzwonił wiec nie piszcie głupot wielkie kozaczki internetowe 14:53, 19.07.2018
jaro15:03, 19.07.2018
to trzeba zamykać 15:03, 19.07.2018
do kozaczek 15:19, 19.07.2018
haha jak się kupuje papugę za kilka tysięcy to i podnośnik za parę stów można sobie wynająć a nie wzywać straż, która ma ważniejsze rzeczy do roboty... Nauczcie się ludzie wreszcie myśleć. 15:19, 19.07.2018
Ela15:35, 19.07.2018
I znowu czytanie ze zrozumieniem, jak się wypowiadacie to przeczytajcie najpierw dokładnie cały aktykuł, a poźniej komentarze piszcie 15:35, 19.07.2018
Moby Dick19:53, 19.07.2018
Cyt " Dwukrotnie gostyńscy strażacy interweniowali dziś na placu zabaw przy ul. Broniewskiego w Gostyniu. Próbowali zdjąć z drzew dwie papugi - amazonki niebieskoczelne, które uciekły z pobliskiej posesji.
Czy dla Pani Ewy i Diego czytanie ze zrozumieniem w języku polskim jest aż tak trudne. ? Proponuje z dziećmi siadać do lekcji z j.p. Może się Pani i Pan dokształci. 19:53, 19.07.2018
Basia 14:07, 22.07.2018
Jeśli ma się pieniądze na tak drogie hobby ,to na akcje łapania tez by się znalazły. 14:07, 22.07.2018
Diego 15:35, 19.07.2018
Nie wiem czy kolega umie czytać ale wjazd był niemożliwy więc gdzie miał wjechać podnośnik? czytanie ze zrozumieniem ludzie !!! 15:35, 19.07.2018
Pożegowo08:19, 20.07.2018
To jest po prostu śmieszne. Ktoś nie ma w ogóle poczucia, że wzywa straż do takiej akcji. Zgadzam się, że jeśli mu uciekły, to powinien sam je ściągać. Teraz powinien być obciążony kosztami 08:19, 20.07.2018
Darek08:37, 20.07.2018
Ludzie sa smieszni zalosni niecmaja stydu za grosz,jasne ze powinni zaplacic zacbezpodstawne wezwanie,jak czytalismy dalej akurat w tym samym czasiecbyl powzny wypadekca gdyby akurat straz zacpapugami gonila? Zanim by zeszlici ruszyli? Tam ktos potrzebuje pomocy od strazy a tu z glupota ludzka musza sie biedne strazaki meczyc wstyd! Kto tam szefuje ze pozwala na to . 08:37, 20.07.2018
Strazak10:30, 20.07.2018
Powoli zaczynam się wstydzić swojego zawodu! Gnój na drodze, papuga na drzewie, wąż w lesie, przepalony bezpiecznik, woda na drodze... 10:30, 20.07.2018
Niebezpieczny plac z15:13, 21.07.2018
To co to za plac zabaw do której nie mogą dotrzeć służby ratownicze czy on jest wogole legalny? Co gdyby dziecko potrzebowalo pomocy!? 15:13, 21.07.2018
Ela14:03, 19.07.2018
3 2
Przecież jest napisane, że nie ma dojazdu wiec jak podnośnikiem miał wjechać. Czytanie ze zrozumieniem się kłania 14:03, 19.07.2018