W tym roku nie rozpoczną się żadne prace związane z budową łącznika drogowego pomiędzy Kobylińską w Krobi a ulicą Polną. Samorząd nie chce zaczynać prac bez gwarancji dofinansowania. Wcześniej rozważano inny wariant, ale teraz gmina czeka na jesienne rozdanie schetynówek.
Budowa nowej drogi łączącej ulicę Kobylińską z Polną była planowana na ten rok. Gmina chciała w ten sposób stworzyć łącznik wyprowadzający ruch od Pępowa w stronę Gostynia z pominięciem Rynku. Droga miała być budowana od zera, co wymagało wykupu gruntów i miało kosztować pięć milionów złotych. Samorząd starał się dwukrotnie o dofinansowanie, ale bez skutku. Teraz już wiadomo, że prace w tym roku z pewnością nie ruszą. Władze rozważały realizację we własnym zakresie pierwszego etapu, przy Szkole Podstawowej. Jednak do tego nie dojdzie - Będziemy składali wniosek w ramach Programu rozwoju gminnej i powiatowej infrastruktury drogowej na lata 2016-2019. Tak więc jeżeli już, to jakiekolwiek prace ruszą w przyszłym roku. Wszystko zależeć będzie jednak od tego czy gmina Krobia pozyska na ten cel środki oraz od Rady Miejskiej w Krobi, która jest organem władnym do podejmowania decyzji w zakresie budżetu – mówi Adam Sarbinowski z Urzędu Miasta w Krobi.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz