- Siedzi raz na jednym, raz na drugim przystanku od pewnego czasu, a warunki nie są sprzyjające, by nocować na przystanku - powiedział jeden z Czytelników, który zwrócił uwagę na mężczyznę koczującego od pewnego czasu w Piaskach. Okazuje się, że wiele osób zainteresowało się jego losem i jeszcze dziś otrzyma mieszkanie socjalne. Ta historia ma jednak drugie dno. Mężczyzna ma stały dochód, lecz jest podopiecznym Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej, od lat nadużywa alkoholu.