Zamknij

To była niespokojna noc

06:54, 12.08.2017 MiS
Skomentuj
reo

Nawałnice, jakie przetoczyły się przez powiat gostyński, sprawiły, że strażacy nadal nie zdołali zliczyć wszystkich interwencji. Najczęściej wyjeżdżali do zalanych piwnic oraz powalonych drzew. Jedno ze zgłoszeń dotyczyło pożaru balotów słomy, w które najprawdopodobniej uderzył piorun. Cały czas napływają kolejne zgłoszenia.

Obfity deszcz zaczął padać w powiecie gostyńskim około godz. 3:30, wtedy też zaczęły napływać pierwsze zgłoszenia. W ciągu trzech godzin do gostyńskiej komendy Państwowej Straży Pożarnej wpłynęło 18 zgłoszeń. Większość interwencji odnotowano na terenie gminy Piaski, Krobia i Borek Wlkp. - W tej chwili trwają pompowania na terenie gminy Krobia. W pozostałych miejscach działania już się zakończyły. Większość interwencji dotyczyła zalanych piwnic, podwórek, dwa razy usuwane były powalone drzewa z jezdni. W jednym przypadku piorun uderzył w stertę balotów słomy, które zaczęły płonąć - wymienia Michał Pohl, oficer prasowy KP PSP Gostyń. W wielu miejscowościach powiatu gostyńskiego nie ma prądu. 

(MiS)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%