Wyjątkowy charakter miała ostatnia sesja Rady Miejskiej w Poniecu. Bardzo sprawnie podjęto kilka uchwał, nie było też wniosków ani zapytań. Pod koniec przyszedł czas na podsumowania i pożegnania, bo to ostatnie spotkanie rajców przed zakończeniem kadencji.

Chociaż porządek sesyjnego spotkania miał trzynaście punktów, to Jerzy Kusz, przewodniczący Rady Miejskiej Ponieca, zrealizował go bardzo szybko i bez żadnych problemów. Na sesji nie było pytań i wniosków ani interpelacji radnych. Najważniejszym momentem stało się uroczyste zakończenie obrad, podczas którego podsumowano czteroletnią kadencję ponieckiego samorządu. W tym czasie rada debatowała na 39 posiedzeniach. Przegłosowano ponad 300 uchwał. - Tworzymy jeden zgrany zespół, może trochę lepiej niż piłkarska reprezentacja Polski, bo cel jest jeden dla nas wszystkich, aby służyć społeczeństwu miasta i gminy Poniec - mówił Jerzy Kusz, przewodniczący Rady Miejskiej Ponieca. - Ci, którzy zdroworozsądkowo podchodzą do problematyki, z którą się spotykają i widzą, co w ostatnich latach się zmieniło. Za dwa dni nastąpi weryfikacja, bo jest wiele koleżanek i kolegów, którzy startują do następnej kadencji - kontynuował przewodniczący. - Myślę, że wszyscy razem jak tu siedzimy, możemy wyjść z tej sali z podniesionym czołem - dodał przewodniczący Rady Miejskiej Jerzy Kusz i podziękował wszystkim, którzy w ostatnich latach działali na rzecz samorządu.

Burmistrz Jacek Widyński stwierdził, że kadencja należała do dobrych i w dobrych nastrojach dobiega końca. Poinformował, że gmina ma już program na kolejne lata. - Bo gmina funkcjonuje nie słowami, a czynami. Budżet nie jest tylko środkami publicznymi do administrowania - mówił burmistrz Jacek Widyński. - Inwestujemy m.in. w strefę gospodarczą, w mieszkania, aby w przyszłości do naszego budżetu wpływało kolejne pieniądze, na inwestycje, na ich utrzymanie - mówił włodarz gminy Poniec, który również złożył podziękowania wszystkim obecnym na sali, radnym, sołtysom, kierownikom jednostek organizacyjnych.

Podsumowania wykonanych zadań i inwestycji dokonał sekretarz gminy Marcin Pazdaj. Zanim jednak wymienił wszystkie, poinformował zebranych, że budżet gminy Poniec z roku na rok jest coraz bardziej zasobny. Na początku kadencji dochody gminy wynosiły rocznie około 23 mln złotych, na koniec 2017 roku wyniosły ponad 33 mln złotych, podobnie ma wyglądać 2018 rok. W ciągu czterech lat gmina przeznaczyła na fundusz sołecki ponad milion złotych. Samorząd pozyskał też spore środki zewnętrzne, tylko w tym roku blisko 2 mln złotych, które zostaną przeznaczone na dwa zadania zaplanowane na 2019 rok. W ciągu ostatnich czterech lat w gminie Poniec oddano do użytku halę sportowo-rekreacyjną, wyremontowano świetlice, chodniki, dofinansowano zakupy pojazdów dla OSP i policji, wyremontowano wiele dróg gminnych, gmina współfinansowała też inwestycje powiatowe. - Mogliśmy wydać piękny folder za kilka tysięcy, ale nie o to chodzi, żeby się chwalić. Chodzi o to, żeby nam wszystkim w tej gminie żyło się lepiej - komentował prezentację podsumowującą 4-letnią kadencję Rady Miejskiej Ponieca przewodniczący Rady Miejskiej Jerzy Kusz.

Na koniec wszyscy radni i burmistrz otrzymali pamiątkowe dyplomy. Drobne upominki wręczono też wiceburmistrzowi, sekretarzowi i skarbnik ponieckiego samorządu.