Zamknij

Sąd przychylił się do argumentacji wiceburmistrza i przyznał rację gminie Gostyń. Wojewoda może się jednak od tego odwołać...

11:18, 05.07.2018 MiS Aktualizacja: 21:29, 05.07.2018
Skomentuj

Zakończyła się sądowa potyczka o nazwę ulicy 27 Stycznia w Gostyniu.  Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu przyznał rację gminie, która nie chciała przystać na zarządzenie wojewody, zmieniające jej nazwę na... Andrzeja Bobkowskiego. To jednak nie kończy sprawy...

Przypomnijmy. Wojewoda wielkopolski pod koniec ubiegłego roku wydał zarządzenie zastępcze dotyczące przemianowania nazwy ulicy z 27 stycznia na ulicę im. Andrzeja Bobkowskiego. Było ono pokłosiem wejścia w życie ustawy o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego i obowiązywało od 29 grudnia 2017 roku. W uzasadnieniu powołano się na opinię Instytutu Pamięci Narodowej – Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, w której podano między innymi, cytując: „Dnia 27 stycznia 1945 r. nastąpiło wkroczenie jednostek Armii Czerwonej do miejscowości Gostyń – obecnie w woj. wielkopolskim. Zgodnie z propagandową praktyką władz komunistycznych wydarzenie to celebrowane było – niezgodnie z faktami historycznymi – jako „dzień wyzwolenia” oraz powód do wyrażania wdzięczności społeczeństwa wobec Armii Czerwonej”. Innego zdania byli jednak mieszkańcy, którzy stanowczo opowiedzieli się za tym, by nazwy nie zmieniać. Samorząd zdecydował się zaskarżyć zarządzenie zastępcze wojewody wielkopolskiego do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.

Sprawę w imieniu gminy Gostyń z pełnomocnictwa burmistrza Gostynia prowadził radca prawny Jacek Woźniak. Argumenty mieszkańców przedstawił w sądzie w środę 4 lipca zastępca burmistrza Grzegorz Skorupski. - Dla gostynian znaczenie tej daty dotyczy zakończenia działań wojennych w naszym mieście i opuszczenia miasta przez Niemców. Do tego dnia mieszkańcy przygotowywali się od dłuższego czasu – przygotowywano biało-czerwone flagi, a 26 stycznia doszło do wybuchu w liceum. Co warto podkreślić, 27 stycznia władzę w mieście przejęli ludzie, którzy byli zaangażowani w sprawy samorządowe przed wojną – przedstawiciele sanacji i bloku narodowo-demokratycznego, a nie sowieci. Na ulicach Gostynia 27 stycznia pojawiły się biało-czerwone, polskie flagi. Tego dnia całe miasto i jego mieszkańcy cieszyli się z zakończenia okupacji. W naszej opinii trudno w dacie 27 stycznia doszukiwać się ustawowego propagowania komunizmu - wyjaśnia zastępca burmistrza Grzegorz Skorupski.

Sąd przychylił się do tej argumentacji i przyznał rację gminie Gostyń, jednak przysłowiowa piłeczka nadal jest po stronie wojewody, bo ten może odwołać się do wyższej instancji. Czy zrobi to w świetle podobnych orzeczeń, jakie mają miejsce w całej Polsce? - Wszystkie nazwy nadane ulicom po II wojnie światowej zostały już naszym zdaniem dawno zmienione - komentuje Jerzy Kulak, burmistrz Gostynia. - W rozwiązaniu takich spraw bliskich ludziom decydującą rolę zawsze powinni mieć mieszkańcy. Nazwa ul. 27 Stycznia w Gostyniu nigdy nie budziła kontrowersji, dlatego nie chcieliśmy jej zmieniać. Postanowiliśmy przed sądem bronić swoich racji, dlatego też nie zdecydowaliśmy się na zmiany tabliczek na nowe. Cieszy mnie wyrok sądu, który potwierdził naszą argumentację. Gostyń nie propaguje w żaden sposób komunizmu - podsumował burmistrz Jerzy Kulak.

[ZT]42628[/ZT]

 

(MiS)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(8)

KostekKostek

23 5

Nie wróżę wojewodzie nic dobrego w starciu z naszym wiceburmistrzem - historykiem :) 12:25, 05.07.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

Paweł Paweł

15 7

Gratuluję Panie Grzegorzu. 12:56, 05.07.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

retorretor

10 8

Dla pisowskiego wojewody nie ma to znaczenia. Oni tworzą nową, swoją własną historię. 14:15, 05.07.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

DudaDuda

17 6

Powinni zebrać się wszyscy ci którzy przeżyli ten dzień i wytłumaczyć wojewodzie co czuli w tym dniu. Ja znam te opowieści od dziadkow i rodziców którzy wowczas byli dziecmi.. Ludzie tak mieli dość wojny i niemca że w du.ie mieli kto ich wyswabadza. Byle skończyło się piekło .Plakali ze szczęścia. 14:31, 05.07.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

JaśJaś

10 4

No i super, popieram działania gminy. Brawo. 18:29, 05.07.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

JerzyJerzy

5 4

Niestety zostało naruszone EGO pana wojewody. On i tak zaskarży wyrok sądu, bo oni (PIS) wiedzą najlepiej, co jest słuszne a co nie. Brawa dla władz naszego miasta -szczególnie dla pana Skorupskiego. Niestety znając mściwość PISu może to dla miasta Gostyń odbić się czkawką. 07:18, 06.07.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MieszkaniecMieszkaniec

2 1

Pozostało jeszcze zmienić nazwę ulicy 1 maja - propaguje wstrętne, komunistyczne święto pracy. 12:36, 07.07.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Komunistyczna ulicaKomunistyczna ulica

2 0

I pan Skorupski byl szefem pis w powiecie? 21:02, 07.07.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%