Zamknij

Do tej pory wystawa, której organizatorem jest Fundacja "Beksiński", gościła m.in. w Krakowie, Tarnowie, Kielcach, Rzeszowie czy Warszawie

13:23, 18.09.2018 MiS Aktualizacja: 17:37, 18.09.2018
Skomentuj

„Beksiński nieznany” to tytuł wystawy, jaką można oglądać w Gostyńskim Ośrodku Kultury „Hutnik”. Nie znajdziemy tu słynnych obrazów Zdzisława Beksińskiego, z których jest najczęściej kojarzony. Poznamy za to rzadziej prezentowane oblicze artysty, które równie zachwyca i intryguje. Jednak największą atrakcją wystawy jest wirtualny pokaz.

Uwaga miłośnicy sztuki współczesnej! Do niedzieli 23 września w gostyńskim „Hutniku” można podziwiać zbiór prac jednego z najwybitniejszych artystów polskich XX wieku - Zbigniewa Beksińskiego. - Pokazujemy twórczość, z której znany jest najmniej. Wiele osób, które wchodzą na wystawę, dziwi się, że Beksiński zaczynał od fotografii, że wykonywał fotomontaże komputerowe i grafikę komputerową pod koniec lat 90. (...) Pokazujemy tutaj, że jego droga twórcza jest niezwykła, bogata. Każdy etap jego twórczości charakteryzował się czymś innym - mówiła Ewa Barycka z Fundacji „Beksiński”.

Wystawa znajduje się w sali głównej GOK „Hutnik”. Wchodząc do sali, po lewej stronie na gości czekają czarno-białe zdjęcia. Można na nich zaobserwować, jak zmieniał się styl fotografii Beksińskiego - od dokumentujących codzienne życie, przez akty ukochanej żony Zofii, aż po motywy religijne oraz naturalistyczne ujęcia. Dopiero dalej zwiedzający mogą obejrzeć tablice z dziełami powstałymi w kolejnych okresach twórczości artysty - fotomontaże i grafiki komputerowe.

Podczas spaceru po świecie Beksińskiego warto zatrzymać się choć na chwilę i obejrzeć filmy dokumentalne, w których narratorem często jest on sam. Jednak największą atrakcją wystawy jest multimedialny pokaz wirtualnej rzeczywistości. Ubierając okulary sferyczne, wchodzimy do świata obrazów Zdzisława Beksińskiego. Film trwa około 8 minut. - Uczestniczy się jakby wejściem do kilku obrazów Zbigniewa Beksińskiego takich najbardziej znanych. Myślę, że robi bardzo fajne wrażenie, zwłaszcza że muzyka i dźwięk są bardzo dopasowane do obrazów, które nam towarzyszą podczas pokazu. 95% uczestników tej zabawy jest zadowolonych, ale są i tacy, którzy potrafią się nawet przestraszyć. Działa to na emocje, widać to po wyrazach twarzy - mówił Janusz Barycki. W programie znalazły się też wykłady.

Do tej pory wystawa, której organizatorem jest Fundacja „Beksiński”, gościła m.in. w Krakowie, Tarnowie, Kielcach, Rzeszowie, Toruniu, Warszawie oraz w Gdańsku. Dodajmy, że już na kilka tygodni przed jej otwarciem w Gostyniu swój udział zapowiedziały liczne grupy zorganizowane, w tym placówki oświatowe z Gostynia, Śremu, Kościana czy Grodziska Wlkp.

Zdzisław Beksiński (1929-2005) - malarz, rzeźbiarz, rysownik, ukończył architekturę na Politechnice Krakowskiej. Pracował m.in. jako plastyk w Sanockiej Fabryce Autobusów Autosan. Działalność artystyczną rozpoczął na początku lat 50. ubiegłego wieku jako fotografik, potem zajął się rysunkiem i malarstwem. W latach 70. i 80. stał się popularny zarówno w kraju, jak i za granicą. Wówczas też ukształtował się jego charakterystyczny, wizyjny sposób obrazowania, nazywany okresem fantastycznym. Jego obrazy pokazywane były w prestiżowych galeriach we Francji, Belgii, Niemczech, Japonii.

(MiS)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

InaIna

0 0

Znakomita wystawa, świetny wykład, niesamowite emocje podczas prezentacji VR! Jestem pod wrażeniem! Gratuluję inicjatywy. 20:28, 23.09.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%