Zamknij

Pozostał niedosyt. Był przygotowany, by walczyć o złoto

16:33, 23.10.2017 MiS
Skomentuj

Z wynikiem osiągniętym podczas Młodzieżowych Mistrzostw Polski w boksie gostynianin Karol Łapawa i jego trener Tomasz Dylak zapewne długo nie będą mogli się pogodzić. Nasz młody bokser był doskonale przygotowany, podczas walk pokazał, że stać go złoto. Niestety decyzja sędziów przekreśliła jego marzenie. Nasz reprezentant wrócił do domu z brązowym krążkiem.

W XXV Młodzieżowych Mistrzostwach Polski (do lat 23) wystartowało 166 zawodników z całej Polski. Wśród nich gostynianin Karol Łapawa (20 lat), który w tym roku zmienił kategorię wagową na wyższą - 64 kg i choć nie był faworytem, to miał ogromne szanse stanąć na najwyższym stopniu podium. W pierwszej walce nasz reprezentant trafił na Klaudiusza Smelkowskiego z klubu Olimp Szczecin, którego pokonał pojedynczymi, mocnymi ciosami. W drugiej walce Łapawa spotkał się z Kordianem Wyciszkiewiczem, reprezentującym klub Kleofas AZS AWF Katowice, który na swoim koncie ma już ponad 100 pojedynków. - Od początku Karol narzucił wysokie tempo i po 3 rundach mógł cieszyć się z awansu do półfinału - mówi Tomasz Dylak, trener SWG. W walce półfinałowej na drodze Łapawy stanął pięciokrotny mistrz Polski - Karol Kowal z klubu BKS Skorpion Szczecin, który do ringu wchodził ponad 120 razy. - Plan był jeden - narzucić mocny pressing fizyczny i psychiczny, po nieudanym pierwszym ataku dalej iść do przodu i ponawiać akcje, nie dawać przeciwnikowi czasu i miejsca na odpoczynek - mówi trener Dylak. - Po pierwszej rundzie wydawało się nam, że wygrywamy. Druga runda była bliska remisu, ale to Karol był aktywniejszy - kontynuuje. - Niestety sędzia ringowy z niewiadomych przyczyn odebrał punkt naszemu zawodnikowi, przez co rundę można było uznać za przegraną - opisuje trener Dylak. Z kolei w trzecim starciu zdecydowanie wygrał Karol. - Wszyscy myśleliśmy, że nawet z odjętym punktem wygraliśmy tę walkę. Niestety po długim oczekiwaniu na werdykt usłyszeliśmy, iż niejednogłośną decyzją sędziów - stosunkiem głosów 4:1 - Karol Łapawa przegrywa walkę - relacjonuje trener Tomasz Dylak. Ostatecznie Karol wywalczył brązowy medal Młodzieżowych Mistrzostw Polski.

Młody bokser swój udział w mistrzostwach ocenia bardzo dobrze, ale niedosyt i tak pozostanie. - Razem z trenerem wstrzeliliśmy się w szczyt formy idealnie na ten turniej. Stoczyłem 3 walki i z rundy na rundę rozkręcałem się - relacjonuje Karol Łapawa. Marzenie o złocie przekreślił werdykt sędziów w półfinałowej walce, z którym Karol Łapawa nie może się pogodzić . - Byłem pewien że nawet pomimo odjętego punktu wygram walkę i zakwalifikuje się do walki o złoto. (...) Byłem wściekły, pojawiły się nawet łzy. Nie mogę pogodzić się z decyzją, bo pewnie dzień później zdobyłbym trzeci tytuł mistrzowski w swej karierze... - podsumował Karol Łapawa z klubu Sporty Walki Gostyń. Karola będziemy mogli zobaczyć w ringu już 18 listopada podczas 14. Gali Sportów Walki w Gostyniu.

(MiS)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

podpowiempodpowiem

2 0

"sędzia ringowy z niewiadomych przyczyn odebrał punkt naszemu zawodnikowi" - w protokole z walki jest podany powód. 10:59, 30.10.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%