Zamknij

Piłka już nie trafi siatkarzy

08:50, 27.07.2017 (m)
Skomentuj

Własnymi siłami jeden z przedsiębiorców z Gogolewa postanowił zmienić lokalizację boiska do siatkówki plażowej. Chodziło o bezpieczeństwo grających. Inwestycję zrealizował jednak wyłącznie na swój koszt, bo teren, na którym znajduje się boisko, nie jest własnością gminy.

Boisko do siatkówki w Gogolewie znajduje się na dawnej łące kiedyś należącej do Agencji Nieruchomości Rolnych. Później teren przejęła jedna ze spółek. Sołectwo bezskutecznie walczyło przed laty o to, by grunt mogła przejąć gmina.

Płyta boiska piłkarskiego usytuowana była do tej pory równolegle z boiskiem do piłki plażowej. To rodziło sporo problemów. - W czasie gdy rozgrywano mecze siatkówki, piłka wypadająca z boiska piłkarskiego nierzadko boleśnie trafiała siatkarzy, którzy jej po prostu nie widzieli. To niebezpieczna i niekomfortowa sytuacja. Najlepszym pomysłem było obrócenie boiska siatkarskiego i podjął się tego jeden z mieszkańców. Przedsiębiorca zaoferował sprzęt i pracę - mówi sołtys Gogolewa Adam Franciszczak.

Przedsiębiorca to Patryk Krasicki. Przyznaje, że sam nie korzystał wcześniej z boiska do plażówki, ale grywał czasem w piłkę. - Obiecałem, że coś zrobimy z tym boiskiem, a skoro dałem słowo, to wziąłem to na siebie. Pracy było sporo i jeszcze musimy to wykończyć kosmetycznie, ale główna część robót już za nami - mówi Patryk Krasicki. O kosztach inwestycji mówi niechętnie, choć przyznaje, że sam zakup piasku i włókniny izolacyjnej na grunt to ponad 3,5 tysiąca złotych. - Do tego musiałem popracować nad słupkami, bo choć zostały przełożone, to jednak wymagały lepszego zabezpieczenia, by nikomu nic się nie stało w czasie gry - dodaje.

Przedsiębiorca z Gogolewa przyznaje, że rozważał też pomysł uporządkowania i powiększenia boiska piłkarskiego. To jednak zbyt duży koszt, którego nie jest w stanie już ponieść samodzielnie.

((m))

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%